Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez MagdaLooney » 1 cze 2016, o 13:07

Black,dobra wróżko :* chciałam jeszcze napisać o czymś, co czuję w ten sam sposób, co Herbata: kiedyś w sytuacjach kryzysowych byłam kupką nieszczęścia. Taka panna "ojej tak mi smutno, świat jest podły,nikt mnie nie kocha niech mnie ktoś przytuuuliii " :D :D :D
I wiecie co? Tak jak pisze Black - to jest kwestia wyboru. Wbrew pozorom, to bardzo łatwe być nieszczęśliwym. A o ile piękniej i radośniej jest postawić na dobre emocje!!!

Ps: apropo biegania: już wiem,czemu zawsze gdy zaczynałam odchudzanie, lepiej przyciagalam. Nie chodzi tylko o większą pewność siebie... Ale chyba też o te endorfiny :) Polecam!!!

MagdaLooney
 
Posty: 376
Dołączył(a): 30 sie 2015, o 21:03
Podziękował(a): 133 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 203 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 1 cze 2016, o 13:23

Sport moim zdaniem jest świetny, jeśli chodzi o samopoczucie.
Ja, gdy jeszcze biegałam i pokonałam ustalony dystans byłam z siebie dumna jak paw, zmęczona okrutnie i przeszczęśliwa. Chyba do tego wrócę :D

Nimfka
 
Posty: 68
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 13 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 4 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez MagdaLooney » 1 cze 2016, o 13:27

Pewnie ze tak!!! ;) polecam endomondo - motywuje jak Cholera!!!! ;) Dziś idę truchtać o 21. Cel 6 km. Cały tłuszcz mi kwiczy ze strachu :D

MagdaLooney
 
Posty: 376
Dołączył(a): 30 sie 2015, o 21:03
Podziękował(a): 133 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 203 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Herbata_z_cukrem » 1 cze 2016, o 13:56

Ja zaczęłam dietę, a raczej racjonalne jedzenie, bo po prostu nie mam czasu ciągle na nic, jem byle co i byle kiedy, albo w ogóle nie jem :/
Trzeba zrzucić trochę ciała.
A propos - może ciężko w to uwierzyc, ale przed jednym wyjściem byłam załamana - patrzę na siebie: no kur... świnka. No świnka. Tłusta świnka z tłustym ryjkiem, jeszcze tylko czekam na ogonek. Potem coś zaczęłam robić, poprawil mi się nastrój, doszłam do bardzo wysokich wibracji, patrzę w lustro i... no schudłam :D no jak nic nagle wszystko lepiej leży, wyglądam na 3kg mniej.
Ale to raz mi siętaka sztuczka udała, za bardzo się na co dzień przejmuję, ale razem z tą "dietą" powinno się udawać częściej. Bo zawsze kiedy przechodzę na dietę to taka duma mnie rozpiera, że coś robię ze sobą, już samo to mnie wyszczupla :D


Ja nieskromnie polecam swoje podejście w tej chwili - chcę być najlepszą wersją siebie, naprawdę bardzo bym chciała być dla mężczyzny taką ostoją, takim światełkiem, do którego wraca po ciężkim dniu i odzyskuje siły. Taką dziewczyną, która potrafi go wygrzebać z najgorszego dołka i chcę, żeby to po prostu doceniał, widział, czuł, był wdzięczny, patrzył i nie wierzył, że mógł mieć takie szczęście i na mnie trafić :D Ale żeby to osiągnąć muszę sama siebie kochać i być na wysokich wibracjach, nie jestem w stanie ofiarować mu tego świetlistego spokoju, jeśli go sama nie będę mieć

To jest naprawdę ogrooomnaa zmiana, bo wcześniej poza tym, że w sumie zawsze chciałam być taką osobą to głównie jednak szukałam tej miłości u kogo innego i akceptacji, której sama sobie nie mogłam dać. I jak często mnie było stać na bycie super dziewczyną? Jak akurat się nad sobą nie użalałam czyli cóż... lubiłam też być niedostępna, co prawda ze strachu, a nie wyrachowania, ale no jeju, jak się spotyka kogoś wyjątkowego to nie trzeba się go bać... teraz się uczę wiary w to, bo jednak to jest głęboko zakorzenione, ten strach przed porzuceniem i pokazaniem zaangażowania.

Właśnie teraz z panem X mam te obawy i różne inne, ale nie będę o tym teraz myśleć, bo mam świetny nastrój ^^
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Herbata_z_cukrem
 
Posty: 71
Dołączył(a): 8 sty 2016, o 14:58
Podziękował(a): 14 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 18 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nicky » 1 cze 2016, o 14:51

Nimfka napisał(a):Ja się tak zdecydowałam no i co? Będzie tylko lepiej.
Aktualnie mam podejrzenie celiakii, i zamiast siedzieć i tragizować, to ja sobie myślę: ,,no dobra. Bywa, przynajmniej łatwiej będzie mi dopiąć celu i schudnąć :D".
Tak długo chciałam schudnąć, że w końcu coś mnie do tego popycha, a że w taki sposób? I tak jest fajnie :D


Zobaczysz, że już samo odstawienie produktów zawierających gluten sprawi, że z dnia na dzień się "zmniejszysz" :) Gluten u niektórych ludzi (uczulonych na niego albo chorych na celiakię) często powoduje opuchliznę całego ciała... a ponieważ nie jest to tłuszcz, tylko nagromadzona woda, to dosłownie po kilku dniach od odstawienia glutenu cała sylwetka się zmienia i buzia szczupleje. Ja np. mam lekką nietolerancję glutenu ale wystarczy że zapomnę się i jem dużo pieczywa, makaronów i innych mącznych rzeczy, a od razu puchnę dosłownie jak na jakichś drożdżach

Nicky
 
Posty: 3692
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 09:29
Podziękował(a): 1817 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2264 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez in vino veritas » 1 cze 2016, o 15:41

Nimfka napisał(a):
in vino veritas napisał(a):Co do przyciągania miłości, to, podobnie jak Bianka kilka stron temu, ja również wychodzę z założenia, że o wiele lepiej przyciągać szczęśliwy, pełen miłości związek z najbardziej odpowiednim dla nas mężczyzną, niż koncentrować się na konkretnej osobie, jakiś byłym czy niedoszłym, który może przecież do nas wcale nie pasować i przesłaniać nam kogoś, kto mógłby stać się dla nas prawdziwą bratnią duszą, bez tej całej szarpaniny, wysiłku i niepowodzeń, jakie często towarzyszą jednostronnym przyciągnięciom. O ile w swoim świecie jesteśmy władcami absolutnymi i możemy wszystko, to jednak chcąc przyciągnąć kogoś konkretnego wchodzimy już w jego królestwo, w którym to on jest świadomym lub nieświadomym kreatorem, i możemy zderzyć się z murem, jeśli on kreuje albo co-kreuje swoje życie z kimś innym, albo życie, w którym nie ma dla nas miejsca. Szczęśliwy związek to efekt co-kreacji (jakoś brakuje mi polskiego odpowiednika), czyli dwustronnego przyciągania obojga partnerów, świetnie obrazuje to choćby historia Scarlett i Fractala z tego forum, którzy się wzajemnie przyciągnęli. Chęć kochania i bycia kochanym to naturalna ludzka potrzeba, i dzięki prawu przyciągania możemy ją zaspokoić, ale zafiksowanie na konkretnej osobie to wyznaczanie drogi realizacji, ograniczenie sobie pola manewru i zamykanie się na inne, być może lepsze dla nas rozwiązania. Były zdecydował się związać z inną, nie rozpaczaj, zastosuj uwierz, że nie ma straconych szans i właściwy mężczyzna (ten albo inny, bardziej kompatybilny :) ) pojawi się , jeśli otworzysz się na miłość, poczujesz, jakbyś już miała związek swoich marzeń i pozwolisz prowadzić się intuicji we właściwym kierunku.


Gorzej, jeżeli Twój były właśnie był Twoją bratnią duszą, było Wam dobrze, a z dnia na dzień to się skończyło.
Co wtedy? Próbować go odzyskać czy szukać innej "bratniej duszy"? Ja obecnie nie wyobrażam sobie być z kimś innym i równocześnie wiem, że aktualnie go nie przyciągam bo zionę tęsknotą, brakiem i "chcę już", za chiny pana nie mogę się tego pozbyć. Bo tak bardzo mi zależy i po prostu, po ludzku boję się, że moje starania i praktykowanie pp nic nie da.



Nimfko, w takich sytuacjach najlepiej złożyć zamówienie z klauzulą zabezpieczającą "niech to, albo coś lepszego stanie się moim udziałem, niech ten albo lepszy mężczyzna itp..." I od razu poczujesz się lepiej, presja z Ciebie zejdzie, przestaniesz uzależniać się od rezultatu, czyli zdobycia tego konkretnego mężczyzny, jednocześnie nie rezygnując z niego, jeśli to on jest Twoją prawdziwą bratnią duszą! Ale od razu zmieniasz i poszerzasz perspektywę, odczuwasz ulgę, bo wiesz, że nie ma straconych szans i tak czy inaczej będziesz szczęśliwa , bo w ostatecznym rozrachunku stworzysz szczęśliwy związek oparty na odwzajemnionej miłości z nim albo z innym. Czasami życie ma dla nas w zanadrzu coś o wiele lepszego (jeśli tylko na to przyzwolimy), ponawia próby dostarczenia pod nas adres lśniącego mercedesa prosto z salonu , ale my go nie przyjmujemy, bo zamówiliśmy rozklekotanego fiata pandę i upieramy się przy tym wyborze. Naprawdę nieprzypadkowo i nie od porady wielu specjalistów od pp np. Silva, Florence Shovel Shinn, itp. radzi, aby stosować wentyl bezpieczeństwa " niech to lub coś lepszego" przy przyciąganiu konkretów, przyzwolić na najlepsze z możliwych rozwiązań, nie ograniczać pola manewru w kreacji zbyt wieloma konkretami, skupiać się na efekcie końcowym (szczęśliwy związek, super płatna praca, awans itp.) a przede wszystkim wzbudzać w sobie pozytywne uczucia, tak jakbyśmy już żyli naszym wymarzonym życiem i byli z wymarzoną osobą, utrzymując wysokie wibracje.
Wszystko mogę w Chrystusie, który mnie umacnia. Znajduję właściwe miejsce w życiu, uwalniam w sobie geniusza .

in vino veritas
 
Posty: 153
Dołączył(a): 13 paź 2015, o 18:02
Podziękował(a): 10 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 46 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 1 cze 2016, o 16:00

In vino veritas, co prawda zamówiłam exa i tak też napisałam w liście do wszechświata, ale już nastąpił moment, gdzie nie odcinam się od innych możliwości, a nawet pojawił się interesujący ktoś no i zobaczymy ;)

Nimfka
 
Posty: 68
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 13 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 4 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez emilia87 » 1 cze 2016, o 17:05

A ja bylam dzis na jednej sesji hipnoterapeutycznej I mi wiele ona wyjasnil a.pomogla
Tzn to ne byla jeszcze hipnoza ale poznanie swiadomoci I podswiadomosci nawykow jakie name swiadomie lub nieswiadomie kieruja
No I bylo o tym by czuc sie dobrze ze zanim swiadomosc z podswiadomoscia bedzie nas prowadzic roznymi drogami do celu przez rozne rzeczy .sytuacje z ktorych musimy sami czerpac przyjemnosc atym samym podnosic wibracje (poziom szczescia ) jakos to nazwal lacinsko Bysmy same ze soba byly szczesliwe to przyciagnie ta konkretna osobe
No ale sama wiem jak tu sie czuc spelniona jesli brakuje Ci tej polowki ktora tylko tym spelnieniem jest
Mam szklana szkatulke w niej zdjecie mojego Milego tylko ono ale poza szkatulka mieszam ,watpie wkurzam sie
Chociaz w chwilach wkurzenia trzaskam drzwiami I mysle o nim by go szybciej pzyciagnac podczas radosci tez go sobie podsowam by pokazac podswiadomosci ze to jest dla mnie mile

emilia87
 
Posty: 45
Dołączył(a): 29 maja 2016, o 20:16
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 0 raz

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 1 cze 2016, o 17:12

emilia87 napisał(a):A ja bylam dzis na jednej sesji hipnoterapeutycznej I mi wiele ona wyjasnil a.pomogla
Tzn to ne byla jeszcze hipnoza ale poznanie swiadomoci I podswiadomosci nawykow jakie name swiadomie lub nieswiadomie kieruja
No I bylo o tym by czuc sie dobrze ze zanim swiadomosc z podswiadomoscia bedzie nas prowadzic roznymi drogami do celu przez rozne rzeczy .sytuacje z ktorych musimy sami czerpac przyjemnosc atym samym podnosic wibracje (poziom szczescia ) jakos to nazwal lacinsko Bysmy same ze soba byly szczesliwe to przyciagnie ta konkretna osobe
No ale sama wiem jak tu sie czuc spelniona jesli brakuje Ci tej polowki ktora tylko tym spelnieniem jest
Mam szklana szkatulke w niej zdjecie mojego Milego tylko ono ale poza szkatulka mieszam ,watpie wkurzam sie
Chociaz w chwilach wkurzenia trzaskam drzwiami I mysle o nim by go szybciej pzyciagnac podczas radosci tez go sobie podsowam by pokazac podswiadomosci ze to jest dla mnie mile

To Ty masz być swoim spełnieniem. Facet jest...hmmm jakby to napisać, żeby źle nie zabrzmiało? Miłym dodatkiem?
A co gdybyś przestała o nim myśleć? Tak absolutnie? Przecież Twoje zamówienie jest w Vortexie, ono przyjdzie, tylko zajmij się sobą! Swoim szczęściem,swoją satysfakcją. Dąż do bycia spełnieniem samej dla siebie.

Nimfka
 
Posty: 68
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 13 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 4 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez emilia87 » 1 cze 2016, o 17:27

Wiem tylko czasami troche trudno jesli wszystko na okolo mowi ze jest odwrotnie
Nie wiem tylko czy moge wizualizowac,myslec na wspomnieniach przeszlych chwilach czy raczej tworzyc cos nowego nie wiem za bardzo co nasze wakacje ,rozmowe Ja ciagle tworze wewnetrzny dialog z nim tyko o tym jak jest a nie o tym jak chce by bylo Jakos tak wwalkuje I walkuje o punkcie A a nie B
Jedna rozmowa zalatwila by wszysto ale co jak mezczyzni to dzieci I sie wola chowac?

emilia87
 
Posty: 45
Dołączył(a): 29 maja 2016, o 20:16
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 0 raz

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], Anka12, , honey1012, MujerERojon10, Nimfka, woodchuck i 18 gości