Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 30 maja 2016, o 12:59

Dziewczyny, a ja dostalam właśnie wróżbe, ktora mnie mocno zasmucila. Mianowicie, że z bylym partnerem już do siebie nie wrócimy, natomiast on może chcieć się do mnie znowu zbliżyć i wykorzystać, co znowu skończy się zranieniem... No i co teraz? Wszelka próba przyciągnięcia skończyła się niczym...

Nimfka
 
Posty: 48
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 11 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 30 maja 2016, o 13:04

Nimfko kochana, ale przecież to Ty jesteś kreatorem swojego życia :) Tylko Ty i nikt inny. Żadna wróżka czy osoba wróżąca nie może tego życia ułożyć za Ciebie.
Zastanów się - wierząc w PP, które mówi, że jesteś kreatorem swojego życia i przyciągasz do siebie wszystko na czym się skupisz, przeczysz jakimkolwiek wróżbom i zabobonom.

Pozwól, że zacytuję post Scarlett:
Scarlett napisał(a):Moim zdaniem z wróżkami i tarotami jest tak, że jeśli wierzysz w takie rzeczy, ktoś Ci mówi "ta wróżka jest dobra, zawsze wszystko się sprawdza!" i idziesz do niej właśnie z takim nastawieniem, uwierzysz w to co usłyszysz, to zakodujesz to podświadomości... A jeśli zakodujesz to podświadomości to później wprawiasz wszystko w ruch, przyciągasz to w co głęboko uwierzyłaś.
Przykład z mojego własnego życia. Na studiach byłam u dwóch wróżek. Obie niby takie skuteczne, niby takie dobre. Jedna powiedziała mi coś, co bardzo mi odpowiadało, było po mojej myśli. Uwierzyłam więc w to i głęboko to zakodowałam w głowie. Wszystko miało się stać w przeciągu roku a rzecz na której najbardziej mi zależało, za trzy miesiące.
Wróżba drugiej wróżki kompletnie mi nie podpasowała, różniła się od tej pierwszej wróżby i nie była taka jaką chciałam. Odrzuciłam więc ją od razu twierdząc, że to bzdura.
Które wróżby się sprawdziły? Oczywiście tej pierwszej wróżki! Faktycznie to, czego chciałam, sprawdziło się po 3 miesiącach, dokładnie tego dnia o którym ona mówiła. A cała reszta w przeciągu roku.
Natomiast żadna wróżba od drugiej wróżki nie zrealizowała się. Dlaczego? Bo na wstępie ją odrzuciłam.
Wydaje mi się, że to wszystko kwestia naszej podświadomości. Tak jak z tym, że wewnętrzne przekonania sprawdzają się w naszym życiu. Dziś już nie wierzę we wróżki bo wiem, że może się wydarzyć wszystko czego pragnę, ale też wszystko to czego będę się obawiała. Wszystko zależy od moich myśli i przekonań.
To moje zdanie :)


Zapoznaj się z tym wątkiem: http://www.abraham-bank.org/forum-pl/prawo-przyciagania-f3/prawo-przyciagania-a-tarot-t1987.html?hilit=prawo%20przyci%C4%85gania%20a%20tarot#p58376

Aa i jeszcze jedno! Tarot podąża za energią. Jeśli masz niską to pokaże Ci to czego się obawiasz, czego nie chcesz. A jeśli jest na odwrót, to pokaże Ci to czego chcesz. Tak słyszałam. Bo nie praktykuję. A patrząc po postach, nie wibrujesz kochana zbyt wysoko :)
Wiem, że moje życie zatańczy dla mnie tak jak ja zagram. Takie jest Prawo :) Uwierz, że możesz wszystko, że sama jesteś jego twórcą, praktykuj PP i nie daj się omamić żadnym wróżbom.
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 335
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 62 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 178 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez MagdaLooney » 30 maja 2016, o 14:00

Nimfko kilka dni wcześniej pisałaś że ktoś Ci wywróżył, że wrocicie do siebie. Pisałam już wcześniej ale napiszę raz jeszcze: tarot nie wskazuje Ci ostatecznych wyników. Pokazuje drogę. Dokładnie tak jak Black napisała: On pokazuje jak lustro Twoje emocje. A teraz jeszcze jedno o czym każdy tarocista powinien Ci powiedzieć: NIE ZADAJE SIE TYCH SAMYCH PYTAN W KRÓTKICH ODSTĘPACH CZASOWYCH!!!!!!! (piszę teraz głównie z punktu widzenia osoby zajmującej się tarotem)---Raz,że karty tego "nie lubią". Skoro otrzymalas odpowiedź raz, to jeśli pytasz ponownie - wykazujesz nieufność. Dwa - za każdym razem, odpowiedź będzie bardziej "zagmatwana". Trzy - nie wszyscy o tym mówią ale..nie powinno się pytać o kogoś,na kim Ci zależy. Wierzy się,że karty są zazdrosne. I chętnie odbierają osobę o którą pytasz.
To tak z zakresu ezoteryki. A teraz bardziej o PP - przez ponad 6 lat wrozylam. Karty odstawilam z pewnych względów. Bywały momenty że nie potrafiłam podjąć żadnej decyzji dopóki się ich nie poradziłam. Wiesz które wróżby mi się sprawdziły? Te, w które uwierzylam. To chyba wystarczy za odpowiedź.
Całkiem od siebie jeszcze chciałam Ci poradzić: nie baw się z tą energią. Zajmij się sobą,prawem przyciągania... To naprawdę dużo więcej daje. A przede wszystkim - w odróżnieniu od tarota- nie odbiera.


Teraz słowo o mnie - jak pisałam w wątku o pytaniach kwantowych - kolejny pstryczek w przyciąganiu tego mojego nieszczęsnego lubego. Doszłam do wniosku, że skoro to jedyna rzecz, w której PP mi naprawdę kuleje,to..puszczę to.
Naprawdę poczułam się tym tematem tak zmęczona że generalnie koniec z szarpaniem. Niech Wszechświat robi co chce,ja odpuszczam.

MagdaLooney
 
Posty: 372
Dołączył(a): 30 sie 2015, o 21:03
Podziękował(a): 133 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 200 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 30 maja 2016, o 14:25

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję.
Aa i jeszcze jedno! Tarot podąża za energią. Jeśli masz niską to pokaże Ci to czego się obawiasz, czego nie chcesz. A jeśli jest na odwrót, to pokaże Ci to czego chcesz. Tak słyszałam. Bo nie praktykuję.

Ja mogę potwierdzić, że tak jest. Kilka dni temu było spoko, czułam się pozytywnie i karty pokazały, że wrócimy do siebie. Od kilku dni za to jestem neutralna, nawet w stronę dołu skali nastrojów no i wyszło co wyszło.
Muszę faktycznie odciąć się od tarota, bo każda kolejna wróżba która mi mówi, że są ze sobą szczęśliwi mnie dobija...
Jakoś wiara w jego odzyskanie zmalała...
Trzy - nie wszyscy o tym mówią ale..nie powinno się pytać o kogoś,na kim Ci zależy. Wierzy się,że karty są zazdrosne. I chętnie odbierają osobę o którą pytasz.

Pytałam o niego milion razy, w BARDZO krótkich odstępach czasu. To wszystko już stracone, czy PP mi pomoże?

Nimfka
 
Posty: 48
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 11 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 30 maja 2016, o 14:36

Nimfka napisał(a):Pytałam o niego milion razy, w BARDZO krótkich odstępach czasu. To wszystko już stracone, czy PP mi pomoże?


Trzymaj mnie, bo odlecę
Kto jest twórcą Twojej rzeczywistości? Ty czy tarot? Skoro to Ty jesteś centrum przyciągania to kto Ci może pomóc? ;)
W przypadku takich pytań odsyłam do pierwszego posta :) Tak, wiem, że czytałaś, ale musisz przeczytać jeszcze kilka razy :D
Powiem wprost - z takim podejściem i takimi wibracjami nie ma szans na spełnienie Twojego pragnienia. Ale wystarczy, że zmienisz swoje emocje (a co za tym idzie - wibracje) i wszystko ulegnie zmianie. Motywuj się, czytaj przykłady, praktykuj PP jeśli jeszcze nie do końca potrafisz je kontrolować. Na razie wydaje mi się, że dużo czytasz, ale to praktyka czyni mistrza. Także rach-ciach, do roboty, ćwiczymy :D

Ustalaj sobie na początek jakieś zadania. Np. nie pomyślę o ex przez godzinę. Potem jak minie godzina to wydłuż czas - skoro dałaś radę przez godzinę, dasz radę i kolejną godzinę. Jak się przyłapiesz na myśli to ją zmień.
Dlaczego radzę byś o nim nie myślała? Bo wyraźnie nie poprawia to Twoich wibracji, a osłabia je. Czujesz się przytłoczona, nastawiłaś swoje myśli negatywnie przez jakiegoś tarota.
I kolejna rada - odstaw karty. Przynajmniej na jakiś czas :) A jak brakuje Ci kart to kup sobie karty Abraham Hicks - też mają
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 335
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 62 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 178 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 30 maja 2016, o 14:43

Faktycznie muszę przestać tak o nim myśleć, bo zamiast mnie to podnosić, to dołuje. Jeszcze nie wiem jak, ale muszę jakoś podnieść swoje wibracje. Karty idą w odstawkę...
Pierwszy post to ja sobie wydrukuję chyba...
PP zdecydowanie nie umiem jeszcze kontrolować. Ale będę praktykować.
Zrobiłam listę swoich życzeń, które przepisuje dzień po dniu, list do wszechświata ciągle czeka na realizację, tylko ja głupia to wszystko blokuję, na własne życzenie :/
Ile jeszcze pracy przede mną w temacie PP to głowa mała, ale jeśli to ma mi pomóc naprowadzić swoje życie na odpowiednie tory i pomóc spełnić marzenie o powrocie byłego, to warto.

Nimfka
 
Posty: 48
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 11 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez MagdaLooney » 30 maja 2016, o 14:49

Nimfka napisał(a):Muszę faktycznie odciąć się od tarota, bo każda kolejna wróżba która mi mówi, że są ze sobą szczęśliwi mnie dobija...
Jakoś wiara w jego odzyskanie zmalała...

Pytałam o niego milion razy, w BARDZO krótkich odstępach czasu. To wszystko już stracone, czy PP mi pomoże?


Kochana,zobacz, w swoim poście oddzielilam punkt widzenia "ezoterycznego" od tego w którym za punkt odniesienia przyjmujemy Prawo przyciągania. To jak będzie,zależy od Ciebie. Skoro wróżba potrafi Ci obniżyć nastrój - nie siegaj po karty. Pytasz kart milion razy - czy naprawdę wierzysz w Wasz powrót?
Tak jak pisze Black - odłóż karty i skup się na sobie i PP.
:)

MagdaLooney
 
Posty: 372
Dołączył(a): 30 sie 2015, o 21:03
Podziękował(a): 133 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 200 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 30 maja 2016, o 14:51

Macie stuprocentową rację. Karty sio.
Chcę go odzyskać, więc skupię się na sobie i PP jak radzicie.
Ostatnio edytowano 30 maja 2016, o 14:56 przez Nimfka, łącznie edytowano 2 razy

Nimfka
 
Posty: 48
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 11 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez monika_ » 30 maja 2016, o 14:53

Doga Black masz racje to forum to nie doradztwo psychologiczno-zyciowe, a dyskusje o PP :D
Nie pytaj co sądzimy, bo tylko zapętlasz się jeszcze bardziej, ale o wszystko inne i PP zwłasza, to pytaj do woli :D Po to jesteśmy :D


Przeciez go przyciagnelam to sie liczy, chcialam zeby pomyslal, nawiazal kontakt i go przyciagnelam w momencie "zmeczenia materialu" i odpuszczenia poniekad. Uswiadomilas mi black ze doszukiwanie sie trzeciego dna w tym jego mailu to zupelnie bylo niepotrzebne. Ja kreuje swoja rzeczywistosc i jest tak jak chce zeby bylo. Obawy przyciagaja i powoduja to czego sie obawiamy, mysl o X kreuje rzeczywistosc X a o Y rzeczywistosc Y. Czy o to tu chodzi? Bo jesli tak to jade na te wakacje dla siebie odpoczne odpoczne odpoczne i odpisze mu dopiero wtedy kiedy bede miec "dobre wajby".
monika_
 
Posty: 14
Dołączył(a): 8 mar 2016, o 10:53
Podziękował(a): 3 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 30 maja 2016, o 14:55

Dasz radę kochana :) Ja też byłam jeszcze jakiś czas temu zielona :) I właśnie kłody jakie dostawałam pod nogi, zmobilizowały mnie do zabrania się za siebie i za PP. I każdy z nas na początku był zielony :) Dlatego jesteś na najlepszej drodze. Jak w każdej chwili swojego życia.
Ale tarota odstaw - nic dobrego Ci nie przynosi. Pytając ciągle tarota, pokazujesz, że nie wierzysz, że nie ufasz, ciągle chcesz się upewniać. A Wszechświat nie lubi upewniania się co chwilę. Zaznaczyłam to nawet w pierwszym poście, porównałam do kontrolującego szefa ;) Nie bądź takim upierdliwym szefem dla Wszechświata, on sobie da radę :D
Zobacz, było już lepiej, ale sięgnięcie po karty popsuło Ci humor.
A z takim humorem to nawet i techniki nie pomogą.
Dlaczego? Ano może trochę dodam o technikach :D Może się komuś przyda.

Techniki - co zrobić by były skuteczne?
To nie techniki, metody czy inne rytuały odpowiedzialne są za przyciąganie. Nie wystarczy, że będziemy sobie wizualizować, dodamy do tego technikę na partnera, technikę z listą pragnień przepisywaną przez 3 tygodnie, czy miliony innych technik. To zgodność wibracji z naszym pragnieniem przyciąga to pragnienie do naszego życia.
Pragniemy czegoś, co czyni nas szczęśliwymi więc powinniśmy JUŻ TERAZ czuć się szczęśliwie by dopasować się do szczęścia, które mamy w głowie. Powinniśmy JUŻ TERAZ czuć się tak, jakbyśmy otrzymali to, czego pragniemy, gdyż nasza podświadomość nie odróżnia tego co już jest a tego co chcemy. To właśnie dzięki temu następują materializacje. We Wszechświecie wszystko działa zgodnie z jego prawami, wszystko jest ze sobą zgodne. W przypadku Prawa Przyciągania chodzi o to, że skoro coś zaistniało w naszej głowie, tak naprawdę JUŻ istnieje, trzeba tylko przyzwolić na to by pojawiło się w naszym życiu. Wszystko co jesteśmy w stanie zobaczyć oczyma wyobraźni, jest już tak naprawdę stworzone. Teraz trzeba tylko przyzwolić by to do nas przyszło. Ze wszystkim tak jest. Każdy wielki naukowiec czy wynalazca najpierw miał obraz końcowy w głowie. Jeśli jesteśmy w stanie sobie coś wyobrazić - jesteśmy w stanie to mieć. Dlatego należy czuć się dobrze, mieć wysokie wibracje, nie stawiać oporu i dopasować się do pragnienia.Techniki są po to by ułatwić zadanie.
Choćbyś zrobiła miliony najbardziej popularnych i "skutecznych" technik na świecie, okażą się nieskuteczne jeśli nie będziesz czuć się dobrze i mieć wysokich wibracji, dopasowanych do pragnienia. Musisz zrozumieć, że to właśnie wibracje są tym słynnym "sekretem" PP. Że to TY jesteś centrum przyciągania. Dlatego tak wiele osób ma problem z przyciągnięciem tego czego tak bardzo pragnie. Bo skupiają się na technikach, które ktoś polecił ns forum, a zapominają o najważniejszym. To dlatego tak ciężko niektórym przyciągnąć wymarzone pieniądze czy związek z konkretną osobą. Bo zdają sobie sprawę, że i tak tego nie mają. A w tym przypadku to już nawet tańce plemienne wokół ogniska przy pełni nie pomogą ;)
Techniki są naprawdę super sprawą (sama niektóre uwielbiam i stosuję) - uczą systematyczności, mogą powodować wyższe wibracje na myśl o pragnieniu, ułatwiają skupienie, pomagają określić precyzyjnie czego tak naprawdę chcemy. Ale łatwo wpaść w pułapkę. Często wywołują skupienie się tylko na tym, by prawidłowo ją wykonać, na liczeniu czasu, dni, które minęły, dni które zostały do osiągnięcia celu i utrudniają przyzwolenie osobom, którym zależy na czasie lub czują jakąś presję. Dlatego na sam początek polecam przerobienie Hicksów i zrozumienie istoty PP a dopiero później branie się za techniki. Kiedy pozna się jak działa PP i zacznie stosować wszelkiego rodzaju metody, wszystko rusza z kopyta ;) Wszystko zaczyna być "skuteczne". Bo to TY jesteś warunkiem skuteczności techniki a nie technika warunkiem przyciągania.
Pamiętajmy, że samochód jest genialnym wynalazkiem, bo zawiezie nas wszędzie gdzie chcemy, ale i tak to my sprawiamy, że może ruszyć z miejsca, to my sprawiamy, że jedzie tam gdzie chcemy. Podobnie jest właśnie z technikami :)
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 335
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 62 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 178 razy

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], asia2o13, badcrazygirl, , LadyLady, Yahoo [Bot] i 17 gości