Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nicky » 3 maja 2016, o 08:50

Dokładnie, skupiaj się tylko i wyłącznie na celu (cokolwiek to jest, w jakiejkolwiek dziedzinie życia: miłosnej czy też innej) i olej to w jaki sposób to do ciebie przyjdzie. Wręcz ZAKAZANE JEST kombinowanie jak coś ma do ciebie przyjść, jeśli będziesz kombinować jak, wymyślać drogi etc to tylko opóźnisz realizację. Jeśli natomiast złożysz zamówienie i pozostawisz resztę wszechswiatowi, to on wynajdzie najlepsza i najkrótsza drogę realizacji (nie wpadniesz nawet na to, jaka ona będzie więc w ogóle się nad tym nie zastanawiaj! Chrzan to).

Nicky
 
Posty: 3647
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 09:29
Podziękował(a): 1806 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2232 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez julala » 3 maja 2016, o 09:02

Nicky odpowiesz mi?

julala
 
Posty: 32
Dołączył(a): 22 lut 2016, o 15:35
Podziękował(a): 1 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 13 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nicky » 3 maja 2016, o 10:20

julala napisał(a):Proszę napiszcie co o tym myślicie? Od kilku miesięcy przyciągam konkretnego mężczyznę bo wiem, że jest mi pisany. Kilka dni temu byłam na spotkaniu z nim i znów czułam, że jesteśmy bliźniaczymi duszami, było wyjątkowo miło, super nam się gadało i poczułam, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Potem jeszcze jedno takie samo fajne spotkanie. Jednak oprócz tego 2 razy miała miejsce sytuacja kiedy on był wobec mnie niesamowicie chamski, okazał mi brak szacunku, poniżył mnie i olał. Kolejny raz płakałam, czułam się jak śmieć. I wtedy zaczęłam się zastanawiać, jak ja mogę myśleć, że on będzie moim facetem skoro on czasami traktuje mnie jak śmiecia? To przez niego płaczę, nie mogę funkcjonować bo rani mnie słowami. I wtedy powiedziałam sobie to koniec. Po cholerę ja go przyciągam tyle lat? Przecież jestem lepsza od niego, mam wiele więcej zalet i jestem wartościowym człowiekiem. I jak myślicie? To znak, że to serio koniec i usuwam go na zawsze z życia czy to kolejny zakręt by sprawdzić czy na tyle go kocham, że zniosę to?


O nieee, nie kochana kopnij go w d... i to tak mocno żeby poleciał aż na księżyc Nie można dawać się poniżać! Ani w imię miłości, ani w imię czegokolwiek innego. Kopa dla tego faceta - najmocniejszego na świecie, a potem głowa do góry i rozejrzyj się wokół siebie, bo na pewno jest dużo więcej bardziej wartościowych facetów.
Bliźniacza dusza? Gdyby nią był, to by tak ciebie nie potraktował. A ponieważ źle ciebie potraktował to też znak dla ciebie, żebyś popracowała nad swoimi przekonaniami. Jeżeli przyciągamy jakieś niedobre wydarzenia, bądź ludzi którzy nas źle traktują to znaczy że mamy zakodowany jakiś kiepski program, który trzeba jak najszybciej ZMIENIĆ!

Nicky
 
Posty: 3647
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 09:29
Podziękował(a): 1806 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2232 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Ania1703 » 3 maja 2016, o 11:41

Tak, teraz mi się przypomniało, jak mój kolega mówił "no księżniczko, teraz głowa do góry, popraw koronę i do przodu". Teraz do mnie dotarło, że miał milion procent racji. Kurcze, to jest nasze życie. Zasługuję na miłość. Koniec kropka. Co mi da kminienie, analizowanie? Przeszłości się nie zmieni. Kolejna lekcja do odrobienia. Także poprawiam koronę i idę dalej :-)
Ania1703
 
Posty: 13
Dołączył(a): 22 lut 2016, o 19:42
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 6 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 3 maja 2016, o 13:38

Tak jeszcze troszeczkę w kwestii przyciągania konkretnych osób ;) Odkąd nakierowałam się na nauki Abrahama, wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli ktoś tak twierdzi to znaczy, że sam stawia sobie ograniczenia, a wszystko to jest dla Wszechświata pewnym rozkazem, który wydajemy.
W takim razie konkretną osobę również można przyciągnąć. Bez problemu, jeśli potrafimy operować swoimi emocjami. Po jakimś czasie przychodzi to tak naturalnie jak oddychanie, przysięgam, wiem co mówię ;)
I teraz tak... Chcecie konkretną osobę. Ale, ale! TERAZ ta osoba Was olewa, nie jest zbyt miła, mieszka daleko, nie jest zainteresowana itp. Dodajcie sobie co chcecie ;) A jak jest w Waszej głowie? Jak wygląda Wasze pragnienie? Chcecie tę konkretną osobę, ale w Waszej głowie, w Waszych wizualizacjach ta osoba też się tak zachowuje? Zapewne nie ;) To znaczy, jeśli będziecie myśleć o tym, że teraz taka jest, analizować każde zachowanie to wówczas zawsze już tak będzie, gdyż myśli którym poświęcamy naszą uwagę zgodnie z emocją, która im towarzyszy, tworzy naszą rzeczywistość. Ale jeśli będziecie mieć w głowie, że ta konkretna osoba o Was zabiega, kocha Was, widzicie w wizualizacjach jak idzie z Wami z rękę, czujecie piasek pod stopami spacerując z tą osobą po plaży wówczas Wszechświat da wam TĘ osobę. Nie tą olewająca i przykrą, ale TĘ z którą można iść przez plażę emanując miłością. TĘ osobę która o Was zabiega. Dopasowujecie się do Waszego pragnienia, jakim jest, w tym przypadku, ta konkretna osoba, ale z wizji którą macie w głowie i taka jaka chcecie. Bo przecież to jest Wasze pragnienie. Związek, miłość, a nie jakieś podchody, olewania itp.
To działa na wszystko - na przyciągania partnera (konkretnego lub nowego), pracy, mieszkania, pieniędzy. Takie jest Prawo.

Proponuję wydrukować sobie tę skalę i powiesić gdzieś na widoku. Kilka razy dziennie rzucić na nią okiem i szybko określić na jakim poziomie się znajdujemy. Ja akurat nie korzystam z wielu procesów zaproponowanych przez Abrahama, gdyż sama mam swoje sposoby na podniesienie wibracji ;) Często też podążam za inspiracją. I tak też właśnie zrobiłam na początku ze skalą. Dzięki niej łatwo było mi określić w jakim punkcie się znajdowałam.
Kiedy przychodzi Wam na myśl ta negatywna wizja tej osoby, zmieńcie myśl: Czy tego właśnie chcę? Nie! Chcę by ta osoba..... A dalej szukamy czegoś co poprawi nam nastrój.
Tak działa Prawo Przyciągania :) Tu nie ma już nic do odkrycia, nie ma jakichś cudów. To odwieczne prawo Wszechświata, tak jak i grawitacja czy też wiele innych.
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 261
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 47 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 126 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez badcrazygirl » 3 maja 2016, o 13:44

Black, uważam, że częściej powinnaś się udzielać na forum, ponieważ kilka Twoich ostatnich postów jest dla mnie (ale pewnie nie tylko dla mnie) niesamowicie pozytywnym kopniakiem, że naprawdę szczerze Ci dziękuję, że je napisałaś <3

badcrazygirl
 
Posty: 198
Dołączył(a): 11 lis 2014, o 21:04
Podziękował(a): 114 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 53 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 3 maja 2016, o 13:46

Dziękuję kochana :) Teraz moje życie tak ruszyło do przodu, tyle się dzieje, że zwyczajnie nie mam nawet kiedy zaglądać na forum :) Teraz w czasie majówki miałam duuużo wolnego więc jestem :)
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 261
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 47 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 126 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez MagdaLooney » 3 maja 2016, o 13:47

Popieram :)
Black,świetnie ujęłaś w słowa to,o czym myślałam po przeczytaniu postu Julala. Myślę,że ludzie są dla nas tacy,jakimi ich widzimy. Przykład: myślimy o kimś "ten ćwok,cham świnia, jak on może... " i dostajemy tego więcej. Wmawiamy sobie jak wspaniałą osobą jest ten sam człowiek i...choćby dla całego świata był skończonym dupkiem, dla nas będzie taki jakim go postrzegamy.

MagdaLooney
 
Posty: 344
Dołączył(a): 30 sie 2015, o 21:03
Podziękował(a): 128 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 193 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 3 maja 2016, o 13:58

Dokładnie, Magda :D Dlatego ja jestem daleko od mówienia, że ktoś jest taki czy owaki, że na nas nie zasługuje itp. Wierzę, że jesteśmy wyłącznymi kreatorami własnej rzeczywistości i wszystko co jest w naszym życiu, zostało przez nas przyciągnięte. Wszystkie osoby, które gdzieś spotykamy, są odpowiedzią na nasze wibracje. Czasem nie jesteśmy w stanie zrozumieć dlaczego pojawił się ktoś taki, dlaczego się tak zachowuje... Ktoś pisze jaka druga osoba jest zła, jak się zachowuje. Nic wtedy nie mówię, ale po szybkim przejrzeniu postów, widzę jakimi emocjami emanuje osoba, która je pisała. Widzę jakie emocje płyną z samych postów. Naprawdę, jesteśmy jak odbiorniki radiowe. WSZYSTKO co dajemy, wraca do nas. Można to nazwać karmą, ja to nazywam przyciąganiem. Przyciągamy to, czym sami emanujemy.
I tak jak Magda napisała, ludzie są tacy jakimi ich widzimy. Nawet jak widzę gdzieś ludzi wściekłych i niemiłych, włączam sobie w głowie myśl: ten człowiek ma też swoją rodzinę, ma kogoś, kogo kocha i są ludzie, którzy jego kochają. Nie wiem co się stało, że jest taki niemiły, ale na pewno ma swoje powody. Przesyłam mu pokój i miłość.
To działa! :D Czasem ta osoba diametralnie zmienia do nas nastawienie a czasem po prostu schodzi nam z oczu. To fenomenalne.
I powtarzam i będę powtarzać do znudzenia - praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka! Nie można mieć dobrych emocji (skala 1-7) i przyciągać złe rzeczy. No nie i już :) Tutaj nawet przekonania nie wchodzą w drogę, bo przekonania są niczym innym jak myślą. Duuuużą myślą, jak balon, który lata w powietrzu. Przestańmy dawać mu ogień, podsycać go, a balon nie pofrunie i opadnie :D I'll promise!
Tylko weźcie się w garść, zabierzcie za praktykę :)
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 261
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 47 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 126 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 3 maja 2016, o 14:15

U mnie właśnie pada :) Leje!
A ja? Wyszłam na dwór żeby poczuć ten deszcz na sobie, żeby poczuć ten zapach, jego chłód, jego piękno. I myślałam sobie tylko o tym jaki deszcz jest cudowny i jak świat bardzo go potrzebuje.
Zachwycam się nim. Zachwycam się wszystkim co mnie otacza. I jak myślicie? Co dostaję w zamian? Jeszcze więcej rzeczy, którymi mogę się zachwycać, uwielbiać i doceniać.

Zrobiłam też obiad, bo uwielbiam gotować. Uwielbiam patrzeć jak moje posiłki smakują moim najbliższym, jak zajadają z apetytem :D I chyba nie muszę dodawać, że nic nie idzie mi w boczki? Po prostu gotuję z miłością, spożywam posiłki z miłością, jest to dla mnie przyjemność i kompletnie nie myślę i nie skupiam się na tym, że jedzenie może mieć jakiś efekt uboczny :)
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 261
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 47 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 126 razy

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], eMka, , Yahoo [Bot] i 12 gości