Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez makata » 2 maja 2016, o 19:40

Black bardzo Ci dziękuje za ten post powyżej mądra Kobieta z Ciebie ...dzisiaj kiedy to zaliczalam totalny dół zastanawiałam się jak wyjść z braku marząc np o sztabkach złota (przykład) kiedy ich nie mam a chce sobie ustawić ich Stosik i podziwiać :) i teraz wiem chcoc nadal jest to dla mnie cholernie trudne
makata
 
Posty: 1375
Dołączył(a): 14 cze 2012, o 16:47
Podziękował(a): 788 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 411 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez kawa_z_mlekiem » 2 maja 2016, o 21:59

Wracając do przekonań, mam m.in. przekonanie - mężczyźni mnie nie zauważają, nie zapraszają na randki, nie ma wolnych fajnych mężczyzn itp. i jeśli to kwestia myśli, czyli mam postanowić, że moje przekonania są nieprawdziwe i od dziś wierzę w przeciwieństwo. Gdyby to było takie proste.

kawa_z_mlekiem
 
Posty: 22
Dołączył(a): 1 lut 2016, o 18:41
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 6 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 2 maja 2016, o 22:06

Jest proste. Wystarczy, że przestaniesz poświęcać myśli tym definicjom. Bo jeśli poświęcasz im uwagę, nawet jeśli pojawią się przez chwilę, to podlewasz te myśli tak jak podlewasz roślinę, a ona wówczas rośnie.
Black napisał(a):To trudne? Skoro myślisz, że to trudne więc będzie dla Ciebie trudne :) Skoro myślisz, że to kwestia zmiany myśli, to będzie to dla Ciebie kwestia zmiany myśli, jednej sekundy. Skoro piszę to na przykładzie własnego doświadczenia, to znaczy, że tak, to jest możliwe! Skoro ja mogłam to i każdy może! Musi przede wszystkim chcieć i wiedzieć, że można. Jeśli ktoś wierzy, że wszystko jest możliwe, może nawet uleczyć się z najcięższych chorób. Każde "trudne", "ciężkie", "niemożliwe", jest tylko blokadą, którą sobie stwarzamy. Określeniem nasze rzeczywistości, bo to MY tę rzeczywistość tworzymy. Coś jest trudne? Ciężkie? "Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem!"


Poza tym spójrz jakimi ty wibracjami emanujesz, gdy to piszesz, gdy o tym myślisz... Nie dziwota, że nic się w Twoim życiu nie dzieje ;)

Abraham mówi o czymś takim jak skala emocji. Tak jak pisałam, musimy mieć dobre emocje by przyciągać to, czego pragniemy oraz wszystko co dobre.
Oto skala:

1. Radość / Wiedza / Moc / Miłość / Docenienie
2. Pasja, pragnienie
3. Entuzjazm / Chęć / Szczęście
4. Pozytywne oczekiwania / Przekonania
5. Optymizm
6. Nadzieja
7. Zadowolenie

8. Znudzenie
9. Pesymizm
10. Frustracja / Irytacja / Niecierpliwość
11. Emocjonalny niepokój
12. Rozczarowanie
13. Zwątpienie
14. Obawy
15. Oskarżanie
16. Zniechęcenie
17. Złość
18. Zemsta
19. Nienawiść / Wściekłość
20. Zazdrość
21. Poczucie Zagrożenia / Poczucie Winy / Brak Poczucia Wartości
22. Lęk / Rozpacz / Depresja / Bezsilność

Dlaczego zrobiłam odstęp między 7 a 8? Otóż jeśli zejdziemy poniżej tego 7 poziomu skali, zaczynają się problemy z przyciągnięciem, gdyż naszemu życiu towarzyszą coraz gorsze emocje.
Dlatego co z tego, że Wy się staracie, niby odpuszczacie pragnienia, kiedy tak naprawdę myśląc o nim lub w ogóle w życiu jesteście na poziomie poniżej 8? Bo to dotyczy całego życia. Można wytwarzać tylko jeden rodzaj wibracji na raz. Jeśli Wasz dzień jest do dupy, znajdujecie się np. na poziomie 22, to WSZYSTKO co będziecie przyciągać, będzie odpowiadało temu poziomowi. Dlatego ważne jest aby nie skupiać się właśnie na swoim pragnieniu jeśli czujemy się źle.
Czytając posty w tym wątku, widać, że poruszacie się zdecydowanie po drugiej części skali. Zawsze jest w tych postach jakieś "ale". Nie można mieć "ale" co do obiektu naszego przyciągania. "Ale" jest ograniczeniem :)
Błędem jest myślenie, że:
-trzeba odpuścić
lub
-trzeba cały czas myśleć o swoim pragnieniu.
Wszystko jest dozwolone. I myślenie 24h i odpuszczenie (czyli przyzwolenie), ale TYLKO jeśli czujecie się dobrze, czyli poruszacie się po górnej części skali.
Także "foch" o którym pisała Nicky jest dobry tylko wtedy kiedy olejecie sprawę, ale nadal będziecie oscylować między 1-7 odnośnie całego życia. Nawet pijąc dobrą kawę i czując emocję nr 7, jesteście cały czas w Vortexie (Boże, jak ja kocham pyszną latte ze Starbucks, a Wy? Jest fenomenalna!). To jest właśnie klucz: EMOCJE. Nie tylko te, które my czujemy, ale też te, które dajemy innym - i ludziom i przedmiotom.
Często Scarlett pisała na forum, że podświadomości nie da się oszukać. I tutaj właśnie chodzi o emocje. Nie oszukasz podświadomości bo dajemy jej sygnały emocjami. A to jakie mamy emocje, przekłada się na samopoczucie. Np. kiedy się boimy lub stresujemy, pocimy się. Kiedy jesteśmy zdenerwowani, boli nas brzuch. Podświadomość też dostaje takie sygnały i przyciąga do nas więcej i więcej tego co jest odbiciem naszych emocji.

Działać czy nie działać?
Przede wszystkim Wszechświat nie lubi działania na siłę. Działanie jest ważne, owszem, ale pod wpływem inspiracji. Czasem nawet głupie wyjście do Żabki po hot-doga, bo tak w danej chwili czujemy, może być przejawem inspiracji bo nigdy nie wiadomo kogo pod tą Żabką spotkamy lub co się stanie ;) Ludziom wydaje się to głupie więc rezygnują z podążania za czymś błahym, za swoimi zachciankami, rezygnują z wyjścia na spacer bo samemu im głupio, ale coś w środku nich mówi im żeby wyjść. A przecież skoro mamy ochotę na tego hot-doga to na pewno będziemy się dobrze czuć kiedy wreszcie go kupimy i zabierzemy się za zjadanie. I na pewno będziemy się czuć świetnie wychodząc na długi spacer przy pięknej pogodzie. Wielu ludzi skupia się jednak na tym braku! Że idzie SAMEMU jakby to miało jakieś znaczenie. Tak przy okazji - większość facetów nie zagada raczej jak któraś będzie z rozchichotaną koleżanką albo jakimś kolegą :)
Jeśli ktoś loguje się na portalach matrymonialnych, ale cały czas oscyluje między skalą 8-22, nie trafi raczej na miłość swojego życia ;) Albo nie spotka tam nikogo albo będzie spotykać osoby, które będą odpowiedzią na niską wibracje. Oto cały sekret :)
Wszechświat nie lubi też poganiania i sprawdzania. Wyobraźcie sobie, że pracujecie w biurze, a Wasz szef jest wyjątkowo irytujący gdyż co chwilę przychodzi i Was sprawdza. Co chwilę, co 5 minut, nawet w spokoju nie możecie dopić tej dobrej kawy albo zjeść śniadania. Wszechświat też tego nie lubi więc dajcie mu wolną rękę. On wie czego chcecie i naprawdę, wierzcie mi, nie musicie tego co chwilę powtarzać ;) Nie musicie być tym szefem, który przychodzi i pyta: "No i jak Pani Moniko, zrobione? Pani Moniko, bo wie Pani, trzeba zrobić raport. Raport Pani Moniko. Pani Moniko, a wie Pani, że trzeba zrobić raport? Co z raportem Pani Moniko? I jak tam raport Pani Moniko?". No szlag by Was nie trafił? :) Dlatego: EASY! :)

Co to znaczy wibracyjne dopasowanie do pragnienia?

Dopasowanie wibracyjne nie oznacza, że ktoś (np. ten facet) musi się czuć tak samo jak Ty lub Ty musisz się czuć tak samo jak on. Tak jak pisałam, guzik Was powinno obchodzić co on czuje i myśli bo dla Wszechświata liczysz się tylko Ty. Nie można kontrolować czegoś nad czym nie ma się kontroli, jak to pisała kiedyś Scarlett. A emocjami innych nie możesz kontrolować, możesz tylko swoje. Dopasowanie wibracyjne nie następuje między Tobą a nim tylko między Tobą a Twoim PRAGNIENIEM. On jest tym pragnieniem, ale dla Wszechświata występuję jako jakieś tam pragnienie a nie stricte człowiek. Dopasowanie wibracyjne następuje gdy Ty czujesz się dobrze, masz dobre emocje, które oscyluję na skali 1-7. Jeśli znajdujesz się na tych poziomach, wówczas dopasowujesz się do obrazu w głowie, który stworzyłaś - w tym przypadku szczęśliwy związek z tą konkretną osobą :)
Vortex wyrzuca wówczas daje Ci to o co prosisz.
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 262
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 47 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 126 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nicky » 2 maja 2016, o 22:31

W moim przypadku foch, taki porządny... od czasu do czasu, połączony z dołkiem psychicznym (chwilowym rzecz jasna!) i totalnym "odcięciem się" od wszystkiego, włącznie z tupaniem, wściekaniem się i płaczem robi istne cuda :) Przyspiesza bieg spraw, przynosi niespodzianki,fajne wydarzenia, etc.
ALE - tak jak napisała Black... taki foch musi być chwilowy, to musi być takie "chwilowe oderwanie się od wszystkiego", coś jak pauza w trakcie spektaklu. Foch nie może dominować. Ma przyjść... i odejść :) Przeżyjmy focha mocno i puśćmy go szybko. Jest wówczas jak ożywcza bryza.
A 99% naszych myśli powinno byc w tym wlasnie przedziale: od 1 do 7...

Nicky
 
Posty: 3647
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 09:29
Podziękował(a): 1806 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2232 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 2 maja 2016, o 22:35

Właśnie Nicky - chwilowy! Należy pamiętać o tym, że płacz jest oczyszczający. Nawet Hicksowie o tym mówią. Kiedy człowiek się wypłacze i wyzłości, wytupie nogami (przy tym to niezły trening nóg i pośladków :D), emocje... idą w górę! Owszem! Jest to jeden z procesów, które opisuje Abraham. Wyzbycie się złości i oczyszczenie jest wspięciem się na wyższy poziom wibracji. Ale pamiętajmy - chwilę, no może godzinkę ;) I na pewno nie codziennie. Potem powinniśmy się już pilnować i nie pielęgnować złych emocji. Jesteśmy kreatorami własnego życia, rzeźbimy je jak Michał Anioł. Skoro wiemy, że złe emocje nie służą naszemu szczęściu - nie bądźmy masochistami i zaprzestańmy.
Zapewniam - to wchodzi w nawyk. Tylko wydaje się trudne. Odkąd przeczytałam Hicksów, moje życie jest pasmem cudów.
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 262
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 47 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 126 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez MagdaLooney » 3 maja 2016, o 00:24

Dziewczyny jesteście nieocenione. Bardzo Wam dziękuję!
Black,bardzo się cieszę,że znów jesteś na forum, masz mega wiedzę,podajesz ją w przystępnej formie a ostatnie posty rozwalają system!

Black napisał(a):Jest proste. Wystarczy, że przestaniesz poświęcać myśli tym definicjom. Bo jeśli poświęcasz im uwagę, nawet jeśli pojawią się przez chwilę, to podlewasz te myśli tak jak podlewasz roślinę, a ona wówczas rośnie.
Black napisał(a):To trudne? Skoro myślisz, że to trudne więc będzie dla Ciebie trudne :) Skoro myślisz, że to kwestia zmiany myśli, to będzie to dla Ciebie kwestia zmiany myśli, jednej sekundy. Skoro piszę to na przykładzie własnego doświadczenia, to znaczy, że tak, to jest możliwe! Skoro ja mogłam to i każdy może! Musi przede wszystkim chcieć i wiedzieć, że można. Jeśli ktoś wierzy, że wszystko jest możliwe, może nawet uleczyć się z najcięższych chorób. Każde "trudne", "ciężkie", "niemożliwe", jest tylko blokadą, którą sobie stwarzamy. Określeniem nasze rzeczywistości, bo to MY tę rzeczywistość tworzymy. Coś jest trudne? Ciężkie? "Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem!"


Poza tym spójrz jakimi ty wibracjami emanujesz, gdy to piszesz, gdy o tym myślisz... Nie dziwota, że nic się w Twoim życiu nie dzieje ;)

Abraham mówi o czymś takim jak skala emocji. Tak jak pisałam, musimy mieć dobre emocje by przyciągać to, czego pragniemy oraz wszystko co dobre.
Oto skala:

1. Radość / Wiedza / Moc / Miłość / Docenienie
2. Pasja, pragnienie
3. Entuzjazm / Chęć / Szczęście
4. Pozytywne oczekiwania / Przekonania
5. Optymizm
6. Nadzieja
7. Zadowolenie

8. Znudzenie
9. Pesymizm
10. Frustracja / Irytacja / Niecierpliwość
11. Emocjonalny niepokój
12. Rozczarowanie
13. Zwątpienie
14. Obawy
15. Oskarżanie
16. Zniechęcenie
17. Złość
18. Zemsta
19. Nienawiść / Wściekłość
20. Zazdrość
21. Poczucie Zagrożenia / Poczucie Winy / Brak Poczucia Wartości
22. Lęk / Rozpacz / Depresja / Bezsilność

Dlaczego zrobiłam odstęp między 7 a 8? Otóż jeśli zejdziemy poniżej tego 7 poziomu skali, zaczynają się problemy z przyciągnięciem, gdyż naszemu życiu towarzyszą coraz gorsze emocje.
Dlatego co z tego, że Wy się staracie, niby odpuszczacie pragnienia, kiedy tak naprawdę myśląc o nim lub w ogóle w życiu jesteście na poziomie poniżej 8? Bo to dotyczy całego życia. Można wytwarzać tylko jeden rodzaj wibracji na raz. Jeśli Wasz dzień jest do dupy, znajdujecie się np. na poziomie 22, to WSZYSTKO co będziecie przyciągać, będzie odpowiadało temu poziomowi. Dlatego ważne jest aby nie skupiać się właśnie na swoim pragnieniu jeśli czujemy się źle.
Czytając posty w tym wątku, widać, że poruszacie się zdecydowanie po drugiej części skali. Zawsze jest w tych postach jakieś "ale". Nie można mieć "ale" co do obiektu naszego przyciągania. "Ale" jest ograniczeniem :)
Błędem jest myślenie, że:
-trzeba odpuścić
lub
-trzeba cały czas myśleć o swoim pragnieniu.
Wszystko jest dozwolone. I myślenie 24h i odpuszczenie (czyli przyzwolenie), ale TYLKO jeśli czujecie się dobrze, czyli poruszacie się po górnej części skali.
Także "foch" o którym pisała Nicky jest dobry tylko wtedy kiedy olejecie sprawę, ale nadal będziecie oscylować między 1-7 odnośnie całego życia. Nawet pijąc dobrą kawę i czując emocję nr 7, jesteście cały czas w Vortexie (Boże, jak ja kocham pyszną latte ze Starbucks, a Wy? Jest fenomenalna!). To jest właśnie klucz: EMOCJE. Nie tylko te, które my czujemy, ale też te, które dajemy innym - i ludziom i przedmiotom.
Często Scarlett pisała na forum, że podświadomości nie da się oszukać. I tutaj właśnie chodzi o emocje. Nie oszukasz podświadomości bo dajemy jej sygnały emocjami. A to jakie mamy emocje, przekłada się na samopoczucie. Np. kiedy się boimy lub stresujemy, pocimy się. Kiedy jesteśmy zdenerwowani, boli nas brzuch. Podświadomość też dostaje takie sygnały i przyciąga do nas więcej i więcej tego co jest odbiciem naszych emocji.

Działać czy nie działać?
Przede wszystkim Wszechświat nie lubi działania na siłę. Działanie jest ważne, owszem, ale pod wpływem inspiracji. Czasem nawet głupie wyjście do Żabki po hot-doga, bo tak w danej chwili czujemy, może być przejawem inspiracji bo nigdy nie wiadomo kogo pod tą Żabką spotkamy lub co się stanie ;) Ludziom wydaje się to głupie więc rezygnują z podążania za czymś błahym, za swoimi zachciankami, rezygnują z wyjścia na spacer bo samemu im głupio, ale coś w środku nich mówi im żeby wyjść. A przecież skoro mamy ochotę na tego hot-doga to na pewno będziemy się dobrze czuć kiedy wreszcie go kupimy i zabierzemy się za zjadanie. I na pewno będziemy się czuć świetnie wychodząc na długi spacer przy pięknej pogodzie. Wielu ludzi skupia się jednak na tym braku! Że idzie SAMEMU jakby to miało jakieś znaczenie. Tak przy okazji - większość facetów nie zagada raczej jak któraś będzie z rozchichotaną koleżanką albo jakimś kolegą :)
Jeśli ktoś loguje się na portalach matrymonialnych, ale cały czas oscyluje między skalą 8-22, nie trafi raczej na miłość swojego życia ;) Albo nie spotka tam nikogo albo będzie spotykać osoby, które będą odpowiedzią na niską wibracje. Oto cały sekret :)
Wszechświat nie lubi też poganiania i sprawdzania. Wyobraźcie sobie, że pracujecie w biurze, a Wasz szef jest wyjątkowo irytujący gdyż co chwilę przychodzi i Was sprawdza. Co chwilę, co 5 minut, nawet w spokoju nie możecie dopić tej dobrej kawy albo zjeść śniadania. Wszechświat też tego nie lubi więc dajcie mu wolną rękę. On wie czego chcecie i naprawdę, wierzcie mi, nie musicie tego co chwilę powtarzać ;) Nie musicie być tym szefem, który przychodzi i pyta: "No i jak Pani Moniko, zrobione? Pani Moniko, bo wie Pani, trzeba zrobić raport. Raport Pani Moniko. Pani Moniko, a wie Pani, że trzeba zrobić raport? Co z raportem Pani Moniko? I jak tam raport Pani Moniko?". No szlag by Was nie trafił? :) Dlatego: EASY! :)

Co to znaczy wibracyjne dopasowanie do pragnienia?

Dopasowanie wibracyjne nie oznacza, że ktoś (np. ten facet) musi się czuć tak samo jak Ty lub Ty musisz się czuć tak samo jak on. Tak jak pisałam, guzik Was powinno obchodzić co on czuje i myśli bo dla Wszechświata liczysz się tylko Ty. Nie można kontrolować czegoś nad czym nie ma się kontroli, jak to pisała kiedyś Scarlett. A emocjami innych nie możesz kontrolować, możesz tylko swoje. Dopasowanie wibracyjne nie następuje między Tobą a nim tylko między Tobą a Twoim PRAGNIENIEM. On jest tym pragnieniem, ale dla Wszechświata występuję jako jakieś tam pragnienie a nie stricte człowiek. Dopasowanie wibracyjne następuje gdy Ty czujesz się dobrze, masz dobre emocje, które oscyluję na skali 1-7. Jeśli znajdujesz się na tych poziomach, wówczas dopasowujesz się do obrazu w głowie, który stworzyłaś - w tym przypadku szczęśliwy związek z tą konkretną osobą :)
Vortex wyrzuca wówczas daje Ci to o co prosisz.


Tyle rzeczy chciałabym napisać, że...chyba napiszę po prostu w skrócie.
Zalamka i Foch trwały krótko. Wczoraj mi się tak przelało, że wyłam dobre pół godziny. Po czym...oczyszczenie :) To jest rewelka, bo dawniej miałabym doła przez pół roku ;) ;) :)
W ogóle byłam trochę rozczarowana swoją reakcją. Wg skali,na codzień jestem w okolicach 4/5,czasami wyżej..aż tu nagle buuum spadek na 12/13. Dlatego postanowiłam odpuścić chwilowo zajmowanie się pragnieniem, tak instynktownie czułam że w tym stanie to nie przyniesie niczego dobrego. Foch też jeszcze chwilkę potrwa,ale za to dziś już odnotowuję mocną 7, z przebłyskami 6 i 5 ;)

Co do książki, zawsze kojarzy mi się z Królikiem. Kiedyś bardzo pomagał mi w PW. I raz pisze "Magda,prosiak! Musisz przeczytać prosiaka! " .. I szukałam jak głupia autora zajmującego się PP którego nazwisko mogłoby się choć minimalnie skojarzyć z "prosiakiem" :D po czym...dostałam od Królika pdf z książką "PROŚ a będzie Ci dane" :D :) :)

A jeszcze apropo inspiracji - niedawno o tym pisałam,że zaczynam rozpoznawać takie niby niewinne myśli,czasem absurdalne,które - wcielone w życie zawsze wiodą ku dobremu :) Taki impuls do działania.

No i już całkiem na koniec - uwielbiam kawę ze Starbucks 'a. Dziś właśnie byłam!!!!! :) kawka+duuuzo mleka i pianki. Tak zaczęła się wspinaczka po skali. Od kawy z mlekiem i pianką :)

MagdaLooney
 
Posty: 344
Dołączył(a): 30 sie 2015, o 21:03
Podziękował(a): 128 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 193 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Black » 3 maja 2016, o 01:11

MagdaLooney napisał(a):Dziewczyny jesteście nieocenione. Bardzo Wam dziękuję!
Black,bardzo się cieszę,że znów jesteś na forum, masz mega wiedzę,podajesz ją w przystępnej formie a ostatnie posty rozwalają system!


Oj tam, oj tam To tylko/aż Abraham :D Naprawdę, "Proś a będzie ci dane" to absolutna podstawa, a później trzeba koniecznie zapoznać się z innymi pozycjami Hicksów. Najlepiej w tej "właściwiej" kolejności. U mnie naprawdę wiele się zmieniło odkąd zapoznałam się z ich książkami.
Patrz, chyba podświadomie jakoś wyłapałam ze zbiorowej świadomości to o tym Starbucksie :D Też bardzo uwielbiam ich kawy.
"- To się dzieje naprawdę? Czy tylko dzieje się w mojej głowie?
- Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, Harry. Ale czy to znaczy, że nie naprawdę?"

Black
 
Posty: 262
Dołączył(a): 24 sie 2015, o 12:41
Podziękował(a): 47 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 126 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez koniczynka » 3 maja 2016, o 04:49

black super to zebralas do kupy. brawo :D teraz to wszystko ma rece i nogi ;)

musze znalesc tylko sposob na swoje ataki zlosci ;) na codzien mieszcze sie w gornej skali ale czasem wystarczy drobiazg i wpadam w taka zlosc ze masakra. piora leca chce absolutnie tego sie pozbyc. glebokie oddechy tak sobie pomagaja. zna ktos sposoby/ ;)

koniczynka
 
Posty: 10
Dołączył(a): 3 kwi 2016, o 05:16
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 4 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez julala » 3 maja 2016, o 08:09

Proszę napiszcie co o tym myślicie? Od kilku miesięcy przyciągam konkretnego mężczyznę bo wiem, że jest mi pisany. Kilka dni temu byłam na spotkaniu z nim i znów czułam, że jesteśmy bliźniaczymi duszami, było wyjątkowo miło, super nam się gadało i poczułam, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Potem jeszcze jedno takie samo fajne spotkanie. Jednak oprócz tego 2 razy miała miejsce sytuacja kiedy on był wobec mnie niesamowicie chamski, okazał mi brak szacunku, poniżył mnie i olał. Kolejny raz płakałam, czułam się jak śmieć. I wtedy zaczęłam się zastanawiać, jak ja mogę myśleć, że on będzie moim facetem skoro on czasami traktuje mnie jak śmiecia? To przez niego płaczę, nie mogę funkcjonować bo rani mnie słowami. I wtedy powiedziałam sobie to koniec. Po cholerę ja go przyciągam tyle lat? Przecież jestem lepsza od niego, mam wiele więcej zalet i jestem wartościowym człowiekiem. I jak myślicie? To znak, że to serio koniec i usuwam go na zawsze z życia czy to kolejny zakręt by sprawdzić czy na tyle go kocham, że zniosę to?

julala
 
Posty: 32
Dołączył(a): 22 lut 2016, o 15:35
Podziękował(a): 1 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 13 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez zmiana » 3 maja 2016, o 08:38

Również dziękuje Black i Nicky za te posty, miałam tu opisywać swóją historię, ale tylko ją skrócę :

- kocham kogoś i wiem, że ta osoba również coś do mnie czuje, nasz związek w tym momencie skutkowałby wywróceniem głównie jego, ale też mojego życia do góry nogami (nie chodzi o żadne zostawienie żony czy coś w tym stylu), te całe zmiany, które musiałyby się zdarzyć w naszym życiu uważam (teraz już wiem, że błędnie) za ciężkie i wymagające dość odważnych decyzji

1. wiem teraz, że moje postrzeganie tych zmian w życiu, czyli tą drogę do wspólnego związku, jako ciężkie i trudne jest błędne
2. czyli skupiać się na wizji mojego związku z tą osobą i po prostu olać to jak ma się to stać? bo może ja sama narzucam wszechświatowi, że te zmiany musiałyby być ciężkie (tzn. na ten moment życie to wskazuje, ale moje skupianie się na tym nie pozwala żeby to nastąpiło w inny sposób?)

Moją "przewagą" jest to, że to uczucie jest i jestem tego pewna. Co myślicie?

zmiana
 
Posty: 15
Dołączył(a): 12 mar 2016, o 17:15
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 1 raz

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], , Majestic-12 [Bot], MujerERojon10, Yahoo [Bot] i 16 gości