
Dla mnie techniki są tylko ułatwieniem, pomocą, może jakąś motywacją. To że ktoś przerwie po paru dniach nie oznacza "nikłości pragnienia", tylko, że dana technika nam nie służy, nie podoba się, męczy nas. Ale to technika a nie pragnienie! Pragnienie wciąż jest w naszej podświadomości. Także jeśli nastawimy się wibracyjnie, to i tak otrzymamy


Ja miałam na liście 17 pragnień. Spełniło się 12. A reszta była bardziej długoterminowa, m.in. muszę skończyć podyplomówkę żeby zrealizować jedno z nich, kolejne dotyczą dosyć mocno zaawansowanej przyszłości, czyli za kilka lat
