Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Herbata_z_cukrem » 13 maja 2016, o 21:57

Śmieszna sprawa... Nudziło mi się, wiec zalozylam konto na jednym portalu. I napisal do mnie facet, który wygląda jak T. Malo tego, nawet podobnie mi się z nim pisze, ale ma zasadniczą wadę, która go od razu skreśla... Ale i tak ciekawy "przypadek" :D tylko nie wiem, jak to rozumieć
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Herbata_z_cukrem
 
Posty: 53
Dołączył(a): 8 sty 2016, o 14:58
Podziękował(a): 9 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 11 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez bianka85 » 14 maja 2016, o 11:47

Herbata z cukrem
Analizujemy wszystko i rozbijamy na części pierwsze i to wcale nie działa na naszą korzyść. Widzę to za każdym razem i choć potrzebowalam sporo wlozonej energii to wielką nagrodą jest to, że widzę że zmierzam w dobrym kierunku. Przestałam mówić negatywy, nie było to znowu aż tak trudne. Czasem ciągnie mnie do tych moich "papierosów ", ale widzę że życie bez nich jest po prostu lepsze :). Mam bardziej przejrzystą wizję, nie zasłania mi jej dym. Wiem też dlaczego przeszłam przez takie rzeczy przez jakie przeszłam, przecież przez większą część mojego życia afirmowalam negatywnie (nieskończenie dluuuuuugie pamiętniki, których uzalalam się nad sobą ) a jednocześnie miałam ZAWSZE w głowie wizję wymarzonego związku, ale nic dziwnego że taki się wtedy nie pojawił. Koniec. Śmieje się z tej przeszłości bo tu i teraz tworzę swoją rzeczywistość, a przeszłość może mnie pocałować w d.....:):):)

Szukałam odpowiedzi na swoje pytanie, co mam zrobić w przypadku gdy mój nowy znajomy (ten który mnie zupełnie nie pociąga ) będzie chciał kontynuować znajomość ze mną (właśnie chce i to bardzo, na razie jest na urlopie, ale po powrocie jesteśmy umówieni do kina ). I znalazłam odpowiedz w książce "potęga emocji ", która do mnie przyszła parę dni temu. Oto cytat
Jeśli potrafisz wzbudzić w sobie postawę pozytywnego oczekiwania poznając nowych ludzi i myśl o pojsciu na kolejną randkę wywoływać będzie u ciebie radość z powodu zabawy lub przyjemności jaka Cię w danym dniu czeka będzie o wiele większe prawdopodobieństwo, że po zostaniesz wibracyjny odpowiednikiem tego czego naprawdę poszukujesz w związku, a wtedy wszechświat szybciej zesle na twoją drogę partnera twoich marzeń.
Jeśli dobrze się bawisz i cieszysz się dobrym samopoczuciem w chwili obecnej będąc na tej randce, pomimo faktu, iż osoba która ci towarzyszy nie jest kobietą (to było do faceta akurat pisane ) twoich marzeń, oznacza to że jesteś zwrócony z prądem w kierunku tego czego pragniesz.

Tak więc chrzanie swój brak pociągu w stosunku do tego osobnika i idę z nim do tego kina itp, mam zamiar się dobrze bawić dla samej siebie itp tyle w temacie. A to co mi się należy od życia i tak będzie moje.
Nie wiem wprawdzie jak mu powiem w którymś momencie że to nie to, ale w tej sprawie też daję się poprowadzić, może samo się rozwiąże.
Herbata z cukrem -jeśli masz być z T to z nim będziesz, a jeśli nie. ......odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz przyciągnąć miłość czy chcesz przyciągnąć T. Bo czasem, choć wydaje się inaczej mogą to być dwie różne rzeczy :)
Z każdym dniem, we wszystkim staję się coraz lepsza i lepsza :)

bianka85
 
Posty: 302
Dołączył(a): 9 lip 2015, o 12:24
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 45 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Herbata_z_cukrem » 14 maja 2016, o 14:28

Ja wiem czego chce, jakich uczuć, emocji itd. On po prostu mi to dawal i pasowal z charakteru, ale jak najbardziej zamawiając nie mówię"T. i tylko T.". Wiem, że musi to być ktoś z kim też bym czuła się tak dobrze, będzie miał te cechy, bo właśnie takich szukam.
Ogólnie poprawia mi się humor. Brakuje mi jeszcze wiary, że poznam kogoś takiego mi pasującego i że nam wyjdzie, no ale skoro się udalo nie raz, wszystko zależy od mnie.
Tylko muszę uwierzyc, ze jestem wystarczającavi zasluguje na to, zeby faceci się o mnie starali
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Herbata_z_cukrem
 
Posty: 53
Dołączył(a): 8 sty 2016, o 14:58
Podziękował(a): 9 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 11 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez LadyLady » 15 maja 2016, o 07:09

a ja nie wiem już jak wejść w taki stan odpuszczenia a jednocześnie aktywności i cieszenia się życiem?;-)Jak sobie radzić z tymi rozczarowaniami, które łapią znienacka...
ja już załapuję takie stany, , że i tak OCZEKUJĘ w duchu , że brak oczekiwań odmieni los:D
W piątek złapałam dobry humor, stwierdzilam, że odpuszczam też pana którego mam na oku, bo widzę, że jego zainteresowanie przeszło na inne osoby.
Przetłumaczyłam sobie, że wszystko w swoim czasie,, że przecież jakby miał ktos się pojawić to nie muszę wymyślać niewiadomo jakich wypraw i czasochłonnych rzeczy.

No i wczoraj mieliśmy wyjście na tańce we wspólnym gronie z panem X. Przed tym spotkaniem też super spokój czułam, brak ciśnienia na niego i w ogole, chciałam wyjść i się pobawić:)
A na spotkaniu o dziwo z godziny na godzinę coraz większe rozczarowanie czułam i tak. Tym, że on w ogóle mnie już nie adoruje, tym, że nikt się nie pojawia nowy też...z tego wszystkiego oczywiście stwierdziłam znów, że chrzanię to, poszłam zjeść mega zestaw no i dziś znów rezygnacja i wycofanie i tak do kolejnego wyjścia pewnie;-)

Zgadzam się z tym co piszecie, że najlepiej się zająć sobą, być w tu i teraz, bawić się życiem itd. ja jednak mam wrażenie, że pół życia spędziłam na dyskotekach, kursach, fitnessach, - nie zmuszam się do tego oczywiście, to są fajne rzeczy, ale ileż można, a też nie będę wymyslac kolejnych pasji w celu odpuszczenia tematu miłosci
LadyLady
 
Posty: 685
Dołączył(a): 29 paź 2012, o 09:47
Podziękował(a): 9 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 118 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez bianka85 » 15 maja 2016, o 08:18

Ja myślę Lady Lady, że odpuszczanie na siłę tematu miłości to oszukiwanie samego siebie. Hicksowie piszą, że pragnienie jest pedzacym samochodem podczas gdy blokady to drzewa które spotykamy na drodze. Im szybciej jedzie samochód tym gorsze konsekwencje napotkanych drzew. Możesz dojechać do celu zmniejszając prędkość, ale możesz też po prostu usunąć przeszkody. Poza tym jest jeszcze inna rzecz : wystarczająco silne pragnienie jest w stanie pokonać negatywne przekonania bo jest od nich po prostu silniejsze. Chociaż owszem jest to trudniejsza droga niz gdy tych przekonań już w ogóle nie ma.
Podsumowując odpuść odpuszczanie :-) sama pisałaś o przypadkach swoich znajomych. Ja o swoich również. Odpuszczenie nie koniecznie ma polegać na tym, że myślisz sobie " dobra, ja już chcę być sama". Może, ale moim zdaniem wtedy gdy pragnienie nie jest aż tak bardzo silne. Wtedy jak najbardziej. Ale gdy jest tak silne, że pędzi z prędkością błyskawicy to najlepiej po prostu usunąć przeszkody.
Wszystkie love manifestation success stories jakie czytałam miały jeden wspólny mianownik: wiedziałam/wiedziałem że moja spełniona miłość już się zbliża, czułem/czułam ją bez względu na obecne okoliczności :-) Co z tego, że chodzilas po fitnessach i kursach jak nie miałaś odpowiednich wibracji, spotykalas tylko takich ludzi, którzy na tamtejsze wibracje odpowiadali. Zazadaj od wszechświata tego, czego chcesz i czekaj na rezultaty. W ogóle się nie przejmuj dolami itp bo to tak naprawdę nie ma znaczenia. Należy Ci się i tyle.
Z każdym dniem, we wszystkim staję się coraz lepsza i lepsza :)

bianka85
 
Posty: 302
Dołączył(a): 9 lip 2015, o 12:24
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 45 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Herbata_z_cukrem » 15 maja 2016, o 16:13

Przyciągnęłam wiadomość od byłego... Tylko nie od tego, od którego chciałam :D nawet się spotkaliśmy, ale bylo dziwnie, to chyba byl zly pomysl. Zepsuło mi to humor :/
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Herbata_z_cukrem
 
Posty: 53
Dołączył(a): 8 sty 2016, o 14:58
Podziękował(a): 9 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 11 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez LadyLady » 16 maja 2016, o 05:42

oj czemu Herbato? Głowa do góry!
U mnie kryzys zażegnany, heh co miesiąc mam takie jazdy ale wracam jak zwykle na dobra drogę. Wiem, że wynikło z okropnego rozczarowania, pilnowałam się aby odpuścic kogoś konkretnego i byłam pewna, że on się odezwie jak to puszczę a tu LIPA. Wypłakałam się trochę, powkurzałam i minęło mi samo, można powiedzieć że teraz mam dopiero autentyczny stan, że nie czekam ;-)
Bianko dziękuję za Twój post, też mi pomógł;-) Tak sobie myślę o tej zazdrości co pisałaś wcześniej. Chyba zasilamy to o o czym myślimy i czemu nadajemy znaczenie. Moim wszystkim przyjaciółkom się udało w ost. latach spotkać kogoś ale ja chyba nie przywiązuje do tego uwagi, nie zauważam zbytnio ich fotek na fb, a jak coś mi mignie to lubię nawet oglądać.
Ale z kolei ja mam obsesję zazdrości wb. znajomych singielek, cały czas myślę o tym ile ich będzie na jakimś wyjściu, czy warto wychodzić z tyloma atrakcyjnymi osobami wolnymi i trafia mnie szlag jak mężczyźni zwracają na jakąś moją koleżankę bardziej uwagę niż na mnie;-))))))
LadyLady
 
Posty: 685
Dołączył(a): 29 paź 2012, o 09:47
Podziękował(a): 9 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 118 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Herbata_z_cukrem » 16 maja 2016, o 16:54

LadyLady napisał(a):oj czemu Herbato? Głowa do góry!
U mnie kryzys zażegnany, heh co miesiąc mam takie jazdy ale wracam jak zwykle na dobra drogę. Wiem, że wynikło z okropnego rozczarowania, pilnowałam się aby odpuścic kogoś konkretnego i byłam pewna, że on się odezwie jak to puszczę a tu LIPA. Wypłakałam się trochę, powkurzałam i minęło mi samo, można powiedzieć że teraz mam dopiero autentyczny stan, że nie czekam ;-)
Bianko dziękuję za Twój post, też mi pomógł;-) Tak sobie myślę o tej zazdrości co pisałaś wcześniej. Chyba zasilamy to o o czym myślimy i czemu nadajemy znaczenie. Moim wszystkim przyjaciółkom się udało w ost. latach spotkać kogoś ale ja chyba nie przywiązuje do tego, nie zauważam zbytnio ich fotek na fb, a jak coś mi mignie to lubię nawet oglądać.
Ale z kolei ja mam obsesję zazdrości wb. znajomych singielek, cały czas myślę o tym ile ich będzie na jakimś wyjściu, czy warto wychodzić z tyloma atrakcyjnymi osobami wolnymi i trafia mnie szlag jak mężczyźni zwracają na jakąś moją koleżankę bardziej uwagę niż na mnie;-))))))


Otworzyły się stare rany, ale już jest lepiej. Nie wiedziałam, jak porządnie odpuścić temat związków - no to juz wiem, teraz to nawet nie mogę myśleć o wizualizowaniu sobie faceta, taki wstręt mnie złapał! Na pewno wiem to, o czym myślałam od dawna - muszę z nim zerwać kontakt, odciąć się, najważniejsze, żebym czula spokój, a skoro on dalej mnie moze zranić - to poprzez kontakt tylko się narażam. Pocieszenie, że zawsze po takim dużym ciosie, kiedy mówiłam "mam juz gdzies i Ciebie i wszystkich innych kolesi" nagle ktoś mi zawracal w glowie

T. tez odpuszczony. Jasne, odezwie się to chętnie, ale jak nie to trudno
Teraz myślenie o związkach nie sprawia mi przyjemności, nie chce o tym myśleć. Zamowienie oczywiscie dalej jest w vortexie, ale wywalone na to mam, jestem zła! Jestem zła, ze znowu pozwoliłam sobie na zranienie czymś, co od dawna miało nie miec znaczenia. Muszę się oczyścić i skupić na studiach

A co do imprez z koleżankami to tez tak czasem miewam. Ale na szczęście mam przekonanie, że mam jedyny w swoim rodzaju, specifyczny gust, więc jeszcze nigdy z żadną dziewczyną o chłopaka sie bic nie musiałam :D zawsze podoba mi się kto inny i akurat temu innemu podobam sie ja. Zeby tylko jeszcze wypracować przekonanie, ze tych "innych" jest mnóstwo a nie jeden na milion... Ech
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Herbata_z_cukrem
 
Posty: 53
Dołączył(a): 8 sty 2016, o 14:58
Podziękował(a): 9 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 11 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Herbata_z_cukrem » 17 maja 2016, o 18:05

Nicky napisał(a):
bianka85 napisał(a):Nicky ZAWSZE wizualizuje swoimi oczetami hehe akurat z tym problemu nie miałam nigdy :)
Natomiast moja przyjaciolka (od lat sama z całą masą błędnych przekonań o facetach ) poznała prawdziwą bratnia duszę kilka miesięcy po tym jak rozwalił mi się mój związek, juz wtedy od jakiegoś czasu marzylam i wizualizowalam nowego mężczyznę :) ale wtedy to za Chiny nie byłam na nic nowego gotowa :). Jak osmielic tego kogoś, kogo znam, macie jakieś pomysły? :)


Wspaniale, świetna robota, w takim razie to był ewidentny ZNAK dla Ciebie! Znak, że niedługo i Tobie się spełni :) Nic nie musisz robić, po prostu spokojnie czekaj i zajmuj się tym, co ci w duszy gra...

A jeśli jesteś niecierpliwa, to możesz też spróbować takiego triku, który ja zawsze robiłam gdy chciałam przyciągnąć kogoś konkretnego Gdy miałam kogoś na oku a ten ktoś w ogóle mnie nie zauważał, po prostu... wyobrażałam sobie, że właśnie ten konkretny ktoś za mną szaleje i że nie marzy o niczym innym jak np. o tym żeby do mnie zagadać. Wyobrażałam sobie, że rozmawia o mnie z kolegami, wzdycha i takie tam. A następnie - że podchodzi do mnie i sam rozpoczyna rozmowę, albo dzwoni (wtedy jeszcze nie było Fejsa, nie było nic w tym stylu, stare czasy... ) Wiem że to wydaje się głupie - ale wierz mi, ten stary sposób zawsze wspaniale działał Nie wiem jak, przysięgam, nie mam zielonego pojęcia - ale to zawsze działało, hehe :D W ten sposób przyciągnęłam sobie większość chłopaków z którymi się spotykałam. Inna sprawa, że potem niestety z nimi zrywałam z różnych powodów... no ale fakt faktem, udawało się


Kurczę, strasznie mi sie podoba ten sposób, ale nie bardzo umiem teraz sobie wyobrazić, że ten mój za mną szaleje. No nie bardzo mogę uwierzyć :D chyba, ze sobie wyobrażę kogokolwiek, kto moze mi sie spodobać, nie wiem sama.
Doszłam do tego momentu, gdzie wizualizuje dla samych wizualizacji, bo sprawiają mi przyjemność, a nie mam parcia na znalezienie sobie kogoś. Maj to miesiąc dla mnie, a czerwiec... Nigdy nie jestem dluzej sama, niz miesiąc, we pewnie ktos w glowie zawróci, ale teraz mam to gdzieś. Teraz ja! Jestem szczęśliwa :)

W ogole kocham PP - niesamowite jest to, jak szybko wychodzę z dolkow, jak szybko negatywne emocje przestają na mnie wpływać! Jeśli chodzi o te bolesna sytuacje - jesli zaczynam o tym depresyjnie myśleć to zaraz robię sie zła, a potem to sie topi i skupiam myśli na tym, co wspaniałego mnie otacza. Jutro juz nie będę nawet pamiętać, ze cos mnie zranilo :)
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Herbata_z_cukrem
 
Posty: 53
Dołączył(a): 8 sty 2016, o 14:58
Podziękował(a): 9 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 11 razy

Re: Przyciąganie miłości, związków i ludzi - WĄTEK ZBIORCZY

Postprzez Nimfka » 17 maja 2016, o 20:13

Jestem tutaj nowa, ale temat mnie mocno zainteresował. Swojego czasu byłam w pierwszym poważnym związku, gdzie nie wiedziałam, co czuję, trochę się dusiłam bo pierwszy raz coś takiego. I był okres, gdzie miałam dość i życzyłam sobie, żeby on kogoś znalazł innego, żeby się zakochał w innej... No i wiecie co? Stało się. Całkiem niedawno.
A ja siedzę i tęsknię, bo pod koniec związku wiedziałam, że chcę z nim być i to spadło jak grom z jasnego nieba. No i teraz za sprawą PP będę próbowała to odwrócić, przyciągnąć go znowu do siebie, bo cholernie mi na nim zależy.
Problem tylko w tym, że zerwałam kontakt...
Nimfka
 
Posty: 10
Dołączył(a): 17 maja 2016, o 18:20
Podziękował(a): 1 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 1 raz

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], i 10 gości