Dokładnie Fractal Przypomniałeś mi o czymś jeszcze bardzo ważnym. A mianowicie nie można wyznaczać Wszechświatowi ścieżki. To on ma ją przed nami rozprostować. Czasem wydaje nam się, że wiemy coś lepiej, ale nie widzimy tego, co jest tuż za rogiem, co jest dla nas lepsze więc upieramy się przy czymś. I to jest właśnie dyktowane poprzez nasze Ego. W PP trzeba przede wszystkim zaufać, że przyjdzie do nas to co jest dla nas dobre. A niekoniecznie to czego chcemy jest tym czymś.
Kiedyś sama miałam podobne myślenie.
Zresztą widzę tutaj mnóstwo blokad w przyciąganiu pragnienia. Niby julala pisze, że jest podekscytowana (czyli ma dobre wibracje), ale z innym wątku widać ile jest w niej wątpliwości, pytań, szukania metod, robienia kilku technik na raz. To nie jest dobre. Do tego to silne parcie na przyspieszenie otrzymania. Przecież wszystko przyjdzie w odpowiednim dla nas czasie. Człowiek nie jest w stanie sam stwierdzić kiedy ten czas jest odpowiedni. Chyba, że nasze Ego. Ale jak już doszliśmy do tego, to wiemy, że tego należy się wyzbyć. Tylko wtedy droga jest "czysta". Albo ktoś chce dostać odpowiedź i pomoc albo chce klepania po pleckach i pocieszania - ale to raczej do niczego nie doprowadzi.