
Ale czytanie nie wystarczy, trzeba jeszcze wcielić to w życie. A tam jest wszystko w pigułce. Potem nie ma już żadnych problemów i komplikacji bo dostajesz to, czego pragniesz. Obecnie jesteś w fazie "dostaję to na czym się skupiam i czym wibruję". W sumie to jedno i to samo, ale skupiać można się też na tym czego się nie chce więc czas przesunąć się na "dostaję wszystko, czego pragnę BO tym wibruję".
Tych uczuć jest oczywiście o wiele więcej. Wiadomo, które można włożyć do kategorii negatywnych a które do pozytywnych. Od nas zależy w którą stronę pociągniemy dźwignię. Tak samo jak z prowadzeniem samochodu - skręcisz w lewo to pojedziesz w lewo, nie w prawo. Decyduj - od tego zależy wszystko: partner X, partner Y, miłość ogólna (jajko niespodzianka), pieniądze, praca, mieszkanie itp. itd.