MagdaLooney napisał(a):Black Mermaid, oczywiście że jestem wdzięczna za wiele rzeczy. W zasadzie mam fajne życie,po prostu teraz mam fazę na zniechęcenie :/ co do jednego człowieka jako źródła szczęścia.. Źle się wyraziłam. Chodziło mi o to że -owszem,powodów do radości mam wiele,jednak On jest źródłem takiej..hmm..ekscytacji, energii. Gdy jest między nami ok, czuję że aż promieniuje energią, wszystko się układa, mogę przenosić góry. Te inne źródła szczęścia są takie..No,zwyczajne. Wiem, może brak mi wdzięczności ale naprawdę tak czuję
Bialy Krolik napisał(a):MagdaLooney napisał(a):Black Mermaid, oczywiście że jestem wdzięczna za wiele rzeczy. W zasadzie mam fajne życie,po prostu teraz mam fazę na zniechęcenie :/ co do jednego człowieka jako źródła szczęścia.. Źle się wyraziłam. Chodziło mi o to że -owszem,powodów do radości mam wiele,jednak On jest źródłem takiej..hmm..ekscytacji, energii. Gdy jest między nami ok, czuję że aż promieniuje energią, wszystko się układa, mogę przenosić góry. Te inne źródła szczęścia są takie..No,zwyczajne. Wiem, może brak mi wdzięczności ale naprawdę tak czuję
Madzia to ty musisz stać się źródłem ekscytacji i energii , ta siła powinna pochodzić od Ciebie.
Ja rozumiem że ludzie zakochani tak czują i uzależniają to od drugiej osoby, szczęście może być wszystkim i wszędzie ale źródłem powinnaś być Ty , to moje zdanie na ten temat. Wiem jak ważna dla zakochanej osoby , jest ta druga połówka ale wiem również że musimy być samodzielni jeśli chodzi o wyzwalanie w Sobie szczęścia, nie uwarunkowywać go od innych .
« Powrót do Prawo przyciągania na codzień
Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], , Yahoo [Bot] i 6 gości