Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

przyciągnąć... faceta:P


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Anielka » 11 mar 2012, o 23:02

Vilandra napisał(a):Właśnie ta presja, to "chcenie" sprawia, że nie dostajemy tego, czego chcemy. Im bardziej się starasz, tym gorzej wychodzi, a kiedy odpuszczasz, następuje prawie natychmiastowa materializacja myśli.


Najlepiej wychodzi mi to podczas gotowania. Naprawdę , kiedy gotuję i bardzo mi zależy i się staram to efekty nie zawsze są takie jak oczekiwane. Jak nastawię się na gotowanie dla przyjemności to zawsze wychodzi lepiej.
Anielka
 
Posty: 89
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:59

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Kasiczka » 11 mar 2012, o 23:21

Vilandra napisał(a):
:D :D :D hehe @Kasiczka co ty gadasz, sama jesteś młoda krew :D duch się liczy, nie ciało :D

hehehehh, aleś mi dokopała teraz ale ja z ciała też młoda jestem - wlaśnie to sobie dzisiaj uświadomiłam :D a Tyt aki tekst
Kasiczka
 
Posty: 615
Dołączył(a): 20 kwi 2011, o 00:40

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Kasiczka » 11 mar 2012, o 23:22

Vilandra napisał(a):
Anielka napisał(a):

Pójść na całość! Chyba , że źle interpretuję jego intencje


Czyli jak??? Bo ja blondynka jestem i nie rozumiem.... :D

Kocham Was no chyba, żeby się bzyknąć jak to mówi moja sąsiadka z góry
Kasiczka
 
Posty: 615
Dołączył(a): 20 kwi 2011, o 00:40

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Kasiczka » 11 mar 2012, o 23:23

Anielka napisał(a):

On chyba pytał instynktownie, tylko jeszcze nie wiedział o co :)

heheheh, dobre :D
Kasiczka
 
Posty: 615
Dołączył(a): 20 kwi 2011, o 00:40

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Vilandra » 11 mar 2012, o 23:26

Kasiczka napisał(a):hehehehh, aleś mi dokopała teraz ale ja z ciała też młoda jestem - wlaśnie to sobie dzisiaj uświadomiłam :D a Tyt aki tekst


A no to się nie zrozumiałyśmy :D znaczy ja nie zrozumiałam... :D

Vilandra
 
Posty: 279
Dołączył(a): 10 lut 2012, o 22:36
Lokalizacja: Łódzkie

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Kasiczka » 11 mar 2012, o 23:27

Anielka napisał(a): czyli te moje chwilowe wizualizacje materializują się.

też tak mam - i wcale nie muszę tego robić przez 68 sekund - pomyślę chwilę i jest :)
Kasiczka
 
Posty: 615
Dołączył(a): 20 kwi 2011, o 00:40

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Anielka » 11 mar 2012, o 23:41

Kasiczka napisał(a):
Vilandra napisał(a):
Anielka napisał(a):

Pójść na całość! Chyba , że źle interpretuję jego intencje


Czyli jak??? Bo ja blondynka jestem i nie rozumiem.... :D

Kocham Was no chyba, żeby się bzyknąć jak to mówi moja sąsiadka z góry


kasiczka dobrze kombinujesz . Wczoraj zerwał się w nocy i napisał, że chętnie zrobiłby mi masaż . Myślę, że miał na mysli wstęp
Anielka
 
Posty: 89
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:59

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Kasiczka » 12 mar 2012, o 23:35

Anielka napisał(a):
kasiczka dobrze kombinujesz . Wczoraj zerwał się w nocy i napisał, że chętnie zrobiłby mi masaż . Myślę, że miał na mysli wstęp

jak to zerwał? to już spał z Tobą?
:D
masaż mówisz - z takim wstępem to ojej .... nawet mogę sobie wyobrazić co będzie w głównej części ;)
Kasiczka
 
Posty: 615
Dołączył(a): 20 kwi 2011, o 00:40

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Kasiczka » 12 mar 2012, o 23:38

weż mu napomknij, że lubisz ładną bieliznę http://www.intymna.pl/c41,41,0,0,0,czar-nocy

to nie poznasz nawet, że młodziak jest jak się rozkręci ;) A swoją drogą fajne rzeczy mają w takich sklepach
Kasiczka
 
Posty: 615
Dołączył(a): 20 kwi 2011, o 00:40

Re: przyciągnąć... faceta:P

Postprzez Anielka » 13 mar 2012, o 00:05

Kasiczka napisał(a):
Anielka napisał(a):
kasiczka dobrze kombinujesz . Wczoraj zerwał się w nocy i napisał, że chętnie zrobiłby mi masaż . Myślę, że miał na mysli wstęp

jak to zerwał? to już spał z Tobą?
:D
masaż mówisz - z takim wstępem to ojej .... nawet mogę sobie wyobrazić co będzie w głównej części ;)



Ha ha ha. Zerwał się w nocy ze swojego łóżka i napisał mi sms-a .

Ale ja uparcie wizualizuję innego...ale juz cierpliwość tracę. Coś czuję, że jak wzięłabym się za młodego i odpuściła tamtego...to tamten by się pojawił. ;) (zgodnie z PP, bo u mnie tak działa).
Anielka
 
Posty: 89
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:59

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: , Jola i 4 gości