Chodzi piękna, młoda dziewczyna po lesie. Mijają godziny i nikogo nie spotyka, nagle zza drzewa wyłania się leśniczy.
- Panienko, nie boi się tak panienka sama chodzić po lesie? Jeszcze ktoś panienkę zgwałci..
- Oj, gdyby był Pan tak miły, to już bym dalej nie szła - odpowiada dziewczyna.