Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Możesz czuć się dobrze teraz :)


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez syllaqmadam » 29 mar 2012, o 10:43

Nie odkładaj dobrego samopoczucia na póżniej, nie raz bywa tak
,że robimy coś , bo musimy to zrobić i myślimy zrobię to, a potem poczuje się dobrze.
Zrobię to, a potem zrobię coś żeby poczuć się dobrze, nie teraz to co robisz może mieć dobry wpływ na twoje samopoczucie.
Znajdż ku temu powód :) Zwyczajnie pomyśl ;"znajduję powód by czuć się dobrze"
Być może wyda ci się z początku takie surowe, tak ze wszystkim nowym jest, bo Abraham wskazówkę podaje,a my nie wiedzieliśmy,że to sprawia nam dobre samopoczucie, bo nigdy na to nie zwracaliśmy uwagi.

Wyrażam się słowem Abraham, jako siły wiedzące więcej od nas.
Kiedy tworzę doświadczam realnego wsparcia ze strony innych.
http://syllaqmadam.blogspot.com

syllaqmadam
 
Posty: 337
Dołączył(a): 16 paź 2010, o 20:31

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez Lambar » 29 mar 2012, o 14:11

I tu znowu podeprę się Basharem (normalnie zakochany chyba jestem ;-) a poważniej to chłop pięknie opowiada, bardzo bardzo konkretnie a jego system jest od samego początku jest spójny, czyli jakieś 30 lat chyba już będzie).

Dwie opowiastki Basharowe:

- ponoć używamy tylko 10% naszych mózgownic? - zapytał uczestnik spotkania
- sprawa wygląda tak - odpowiedział Bashar - używacie całych 100% po to aby korzystać z 10%


Druga opowiastka dotyczy tego z kim my rozmawiamy, chodziło o kontekst uzyskiwania informacji i komunikacji z wyższym ja.
Wyższe ja wykorzystuje wszystko wokół nas aby nam coś przekazać. Tak więc jeśli w naszym systemie przekonań siedzi przykładowo taki zapis, że Bashar albo Abraham to są istoty, które dysponują większą wiedzą i są przyjacielskie, i że warto ich posłuchać bo można na tym skorzystać, to wyższe ja wykorzysta ich wizerunki aby nam dostarczyć jakiś informacji.

Tu już zaczyna się robić może trochę hardkorowo, ponieważ wychodzimy w sferę tego, czym jest nasze doświadczenie. Ogólnie można o nim powiedzieć, że jest snuciem odrębnego snu. Każdy z nas śni swój sen, ale niektóre są bardzo zbliżone do siebie, czyli śnimy o podobnych sceneriach.
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Lambar
Administrator
 
Posty: 603
Dołączył(a): 20 sty 2010, o 22:57

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez Jola » 22 kwi 2012, o 22:18

Moim zdaniem w tym dobrym samopoczuciu TERAZ tkwi cały sekret PP. WIększość ludzi nie potrafi TERAZ czuć się dobrze, a jak czuje się źle, to jest źle. I koło się obraca. Czuć się dobrze wtedy, kiedy jest źle to trudne? Tak, jeśli myslisz, że to trudne. Jeśli myślisz, że to łatwe, to będziesz czuć się dobrze choćby nie wiem co, bo zawsze znajdziesz powód aby tak było. Jak córka powie mi czasem, że ma "doła" to ja na to: popatrz w lustro, masz nogi? Tak. Masz ręce? Tak. A co by było jakbyś ich nie miała? Możesz się ruszać, biegać, tańczyć? Tak. A co by było jakbyś nie mogła?

I zwykle to wystarcza, żeby zapomniała o swoim "dole".

Ja NIGDY nie miewam doła. Nie wiem, co to takiego. Byłam na dnie, nie miałąm nic, kasy, zdrowia, szczęśliwego związku - ale nie miałam też dołą. Szukałam cały czas rozwązania. Błądziłam, padałam i wstawałam, i właśnie ten brak "doła" pozwalał mi ZAWSZE wstawać. I wciąż miałam w głowie myśl "mogę wszystko". Przyczepiła się do mnie jak rzep psiego ogona i zaprowadziła tu, gdzie jestem obecnie. Na szczęście nie miałam "dołów" które by ją wyparły :)
Różne rzeczy są możliwe jeśli nie upieramy się, żeby je wyjaśnić.

Jola
 
Posty: 87
Dołączył(a): 4 gru 2010, o 20:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez Lambar » 23 kwi 2012, o 09:57

Tak, to niesamowicie powalająca koncepcja, że tak się wyrażę,
bo myślę sobie, że każdy z ludziów opowiada swoją koncepcję, opowiada swój model istnienia.
I żyjąc weryfikuje ten model,
a weryfikacja jest najprostsza, czyli czy postępując wg założeń modelu osiągam zamierzone cele.

Przypuszczam, że jest jakiś model uniwersalny,
no takie są moje założenia i je ćwiczę :-)

Czyli że ja tutaj to jak paluch grzebalec od większej części jakiegoś jestestwa.
I kwestia jest tylko taka, aby sobie w pełni uświadomić tą paluchowatość, że się nie jest samotnym robaczkiem, lecz częścią wspaniałego istnienia, która to część tu na tym fizycznym wymiarze może zrobić jakieś sympatyczne różności.


Na forum w innym wątku są filmiki Mooji "Śmiech Buddy".

To pokazuje jakim wspaniałym lekarstwem jest śmiech,
po prostu śmiech
a to przecież jest - po prostu radość :-)
a to co to jest?
no ta radość - co to jest? jak ją zdefiniować?
po prostu zadowolenia, satysfakcja?
myślę tak: bycie tu i teraz i uważanie że wszystko jest OK


Bashar fajnie opowiada właśnie o tym, że stosujemy przeróżne techniki, rytuały, modlitwy etc.
i wszystko po to, aby pozwolić sobie być bardziej tym, kim się naprawdę jest. Czyli pozwolić na lepszą łączność ze Źródłem, bo ze strony Źródła ta łączność jest zawsze, tylko z naszej perspektywy ona różnie jest ograniczana.

Radość, żarty, wygłupy etc. to sprawia że znikają problemy, bo stres znika. Gdy śmiejemy się szczerze, czyli radośnie, wtedy nie są ważne sprawy do załatwienia. Jesteśmy tu i teraz, i jest nam po prostu dobrze.

Także w tym co Jola pisze to jest to piękna idea/koncepcja/prawda.
Jednakże mnie coś tu nurtuje w tym, bo są pewne tematy, gdzie człowiek nie jest w stanie się śmiać/czuć się dobrze, albo gdy czuje się dobrze i pojawia się ten temat, to człowiek obniża wibracje.

Czyli wracam tu do tego, o czym od dawna po czaszce się drapię - o systemie przekonań, czyli o wzorcach w podświadomości, które mocno rzutują na nasze doświadczenia.

Jeden człowiek "przerabia" brak dostatku finansowego, inny brak dostatku zdrowotnego, inny w sferze kontaktów z płcią przeciwną etc.
I każdy na swój sposób kombinuje, jak wyjść z zamkniętego koła powielania pewnych doświadczeń.
Wot i orzech do rozgryzienia ;-)
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Lambar
Administrator
 
Posty: 603
Dołączył(a): 20 sty 2010, o 22:57

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez Jola » 23 kwi 2012, o 13:21

Czuś się dobrze, tak już na całego, bez wysiłku, to po prostu być szczęśliwym.

A być szczęśliwym to wg mnie trzy rzeczy występujące wyłącznie razem:

1. Zdrowie
2. Miłość
3. Pieniądze

Być może już to kiedyś pisałam ale lubię do tego wracać, gdyż w pewnym momencie życia, jak sobie tą prawdę uświadomiłam, to po prostu z całych sił zaczęłam dążyć do tego szczęścia po mojemu. I teraz mogę powiedzieć: jestem szczęśliwa. W takim stanie ducha naprawdę nic nie może mnie już zbić z pantałyku. Nie ma problemów tylko sprawy do załatwienia, które po prostu załatwiam.

A jak ktoś mi mówi, że można być szczęśliwym bez pieniędzy, czy bez miłości, będąc samotnym to uważam, że mija się z prawdą albo ma nie po kolei pod sufitem. Bo o byciu szczęśliwym bez zdrowia to raczej nikt nie mówi.

Przeważnie powiadają: aby było zdrowie, to reszta jakoś się będzie toczyć. "Jakoś" to może tak, ale czy to "jakoś" wystarczy?

Ja mam wyraźne wytyczne - moje własne :) :
Nie ma pełni szczęścia kiedy jest zdrowie i miłość ale nie ma pieniędzy - wtedy miłość gdzieś znika a zdrowie się psuje przez stres, który jest najgorszym zabójcą.
Nie ma pełni szczęścia kiedy jest zdrowie i pieniądze a nie ma miłości - samotność rodzi stresy, zdrowie się psuje a pieniądze nie cieszą.
Nie ma pełni szczęścia kiedy jest miłość i pieniądze a nie ma zdrowia - rozumie się samo przez się.

Kto to przyswoi i będzie zmierzał do takiej pełni szczęścia - osiągnie ją, bo niczego nie pominie i wówczas będzie naprawdę, naprawdę radosny bez względu na okoliczności.

Czego sobie i wszystkim życzę :D
Różne rzeczy są możliwe jeśli nie upieramy się, żeby je wyjaśnić.

Jola
 
Posty: 87
Dołączył(a): 4 gru 2010, o 20:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez Lambar » 23 kwi 2012, o 20:29

Hmm, coś w tym jest, aby łapać każdą chwilę, która nas uskrzydla, obojętnie jak bardzo by była uskrzydlająca.
Może ja po prostu za bardzo przekombinowuję szukając rozwiązania dla poszczególnych tematów życia.
Hicksy i Bashar równo mówią o tym, tak jak i Jola nie raz o tym wspominała.
Trzeba by kiedyś sobie zapodać taki jeden dzień na tak, na takie wielkie TAK, aby wypróbować tą koncepcję :)
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Lambar
Administrator
 
Posty: 603
Dołączył(a): 20 sty 2010, o 22:57

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez margaritha » 24 kwi 2012, o 07:55

"Moment mocy jest teraz" :) wiec .. do dziela :)
madry czlowiek ladnie o tym napisal:
http://www.huna.net.pl/index.php?module=pnWebLog&func=viewpost&post_id=1037&catfilter=
:)
"Cuda nie wydarzają się wbrew Naturze, a jedynie wbrew temu, co wiemy o Naturze."- św. Augustyn

margaritha
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 wrz 2010, o 19:20
Lokalizacja: nasze piękne góry...

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez Lambar » 24 kwi 2012, o 08:26

A zali grzdy mądre to słowa
wielka mądrość to była
i wtedy panowała
potem poszła
a potem przyszła
potem znowu wyszła
aby znowu przyjść
i tak w kółko...

;-)

a poważniej:
co to za śledziona mnie wyśledziła na moim prywatnym osobistym półpublicznym blogu!

a poważniej bardziej:
dzięki linka, przydał się :-)
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Lambar
Administrator
 
Posty: 603
Dołączył(a): 20 sty 2010, o 22:57

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez margaritha » 24 kwi 2012, o 09:52

Lambar - sledziona, to wbrew pozorom, bardzo pozyteczny organ. ;)

..na madrosciach z hunowej strony zbudowalam kiedys od nowa swoje wlasne, prywatne szczescie, wiec czesto tam zagladam. Powoli z pesymisty zmienilam sie w wielkiego optymiste. I kazdego dnia chodzilam jak w skowronkach, wszystko mnie cieszylo i radowalo poczawszy od budzika porannego, ktorego dzwiek obwieszczal mi, ze i dzis czeka mnie cos wspanialego. Do pracy wprost frunelam, jak na skrzydlach. I we wszystkim co napotykalam na mojej drodze zaczelam zauwazac cos dobrego. Ludzie jacys 'dziwnie' przyjazni, praca sprawiala mi wielka radosc, i nawet to, ze nie mam 'faceta' przestalo byc problemem, bo mialam tyle czasu by pracowac nad soba. I tworzylam moja nowa rzeczywistosc, dziekowalam za kazdy detal, ktory sprawil mi radosc, jak i za to, co z mojej listy marzen wkrotce sie pojawi (bo bardzo w to wierzylam). Moje zycie sie zmienilo, spelnilo sie wiekszosc z moich marzen.
Teraz pracuje nad finansami, zebym miala fundusze na remont starej drewnianej chaty, miec wode w domu, i lazienke, i zeby do kibelka nie trzeba bylo zima przedzierac sie przez zaspy sniegu :) ot takie moje male-wielkie marzenie.
"Cuda nie wydarzają się wbrew Naturze, a jedynie wbrew temu, co wiemy o Naturze."- św. Augustyn

margaritha
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 wrz 2010, o 19:20
Lokalizacja: nasze piękne góry...

Re: Możesz czuć się dobrze teraz :)

Postprzez margaritha » 24 kwi 2012, o 09:58

oj, troche jakby nie w temacie mi sie skrobnelo. :)
sorki za offtopa. :)

margaritha
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 wrz 2010, o 19:20
Lokalizacja: nasze piękne góry...

Następna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: , syllaqmadam i 4 gości