Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Idę do przodu .......porządki w życiu


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez Kasiczka » 20 mar 2012, o 22:40

Jola, zrób zdjęcie tego swojego biurka całego w kwiatach - aż mnie skręca, jak to wygląda :D
Kasiczka
 
Posty: 615
Dołączył(a): 20 kwi 2011, o 00:40

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez Lambar » 25 mar 2012, o 20:36

Jola napisał(a):To racja, że bałagan wokół nas staje się bałaganem naszej duszy.


A może ten bałagan świadczy o bałaganie we wnętrzu?
Kolejność:
najpierw bałagan w człowieku -> bałagan w jego życiu
czyli z wewnątrz na zewnątrz.

Jedynie potem można zastosować różności na zewnątrz celem zmian we wnętrzu.
Jak to Bashar powiada - to są te permission slip,
czyli obojętnie jaki rytuał, zabieg czy narzędzie,
to wszystko po to, aby móc wprowadzić zmianę we wnętrzu.
Tak jak trafnie piszesz o FengShui:

"Ja też staram się zawsze urządzać miejsca, w których przebywam wg Feng shui. Teoretycznie nie powinno to mieć znaczenia, bo i tak najważniejsze jest to, jak się czujesz, ale właśnie ja czuję się dobrze w pomieszczeniach, gdzie stosuję Feng shui."

To jest dla Ciebie dobre narzędzie, a narzędzi jest od groma,
czyli wracamy do punktu wyjścia, który już przepięknie przypomniałaś - żyć tak, aby czuć się dobrze.
:-)
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Lambar
Administrator
 
Posty: 603
Dołączył(a): 20 sty 2010, o 22:57

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez syllaqmadam » 26 mar 2012, o 08:03

Ja to widzę tak; najpierw się rozwijamy wewnętrznie, budujemy [się], następnie do tego trzeba przystosować otoczenie.
Okoliczności same sie przystosowują, a porządki i wymianę starego na nowe , bądż zrobienie miejsca na nowe możemy sami zrobić, bo wybaczcie nikt za nas tego nie zrobi
Jest też kwestia tego , tej książce też o tym pisze co podałam tytuł w pierwszym poście
,żę wskazane jest zwracać uwagę na innych domowników i ich rzeczy nie ruszać bez ich pozwolenia, bo oni mogą na to nie być gotowi i może to z kolei poskutkować zamieszaniem w stosunkach międzyludzkich. Mi się zdarzyło nieraz coś takiego zrobić
,ale w niektórych przypadkach to jest konieczne, u nas np. było tak,że stała w piwni skrzynia z przed oh nie wiem nawet 30-35 lat po ziemniakach. Zdecydowałam sama ją zdlikwidować, tu była drażliwa sprawa , bo zbudował ją ojciec i matka przywiązała się do niej :) Ona nawet nie zdaje sobie sprawy co tam było, 5 cm ziemi po ziemniakach z przed lat i różne inne syfy, zmyłam podłogę wodą, aż czułam i ujawiajało mi się jak to było kiedyś, ten brud dawał mi przekazy , normalnie jakbym się cofnęła w czasie. Dziś jestem oczyszczona ;)

A wiecie,że trafiłam nieświadomie na czas sprzątania w podobno odpowiednią fazę księżyca którego ubywało
, a spostrzegłam to będąc wczoraj w saunie, chodzę na 19 stą więc po godzinie już był księżyc i tak fajnie widać z basenu przez okna, bo wychodzą na horyzont i Wisłę, więc widoczność jest dobra, a ponieważ byłam sama wśród mnóstwa mężczyzn to starałam sie znajdować powód, aby czuć się dobrze
No i tak spostrzegłam ten księżyc i się ucieszyłam,że odwaliłam kawał dobrej roboty, teraz mogę napełniać sie pozytywną maną gdy księżyca będzie przybywać, jeszcze 2 dni nowiu i już.

To by było na tyle :)
Kiedy tworzę doświadczam realnego wsparcia ze strony innych.
http://syllaqmadam.blogspot.com

syllaqmadam
 
Posty: 336
Dołączył(a): 16 paź 2010, o 20:31

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez Jola » 27 mar 2012, o 20:50

Kasiczka napisał(a):Jola, zrób zdjęcie tego swojego biurka całego w kwiatach - aż mnie skręca, jak to wygląda :D


Kasiczka, bardzo chętnie, tylko tu nie mogę zdjęcia przesłać :) Dziś u mnie stoją żółciutkie tulipany i żonkile.
Różne rzeczy są możliwe jeśli nie upieramy się, żeby je wyjaśnić.

Jola
 
Posty: 86
Dołączył(a): 4 gru 2010, o 20:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez syllaqmadam » 23 kwi 2012, o 09:49

Powiem wam,że kilka dni temu robiłam drugie podejście do sprzątania piwnicy [są dwie piwnice :)]
było tam tyle, tego,ze szkoda gadać, a,że jest to piwnica pod schodami to ma takie zakamarki , wyniosłam kupę drewna
desek , starą hulajnogę, star drewniane skrzynki 30sto letnie , wymiotłam piasek, podłogę lekko zmyłam,aby zapachu płynu trochę wprowadzić , a i starą szafkę po butach wyniosłam też ...sto letnia i nieestetyczna.
Kiedy tworzę doświadczam realnego wsparcia ze strony innych.
http://syllaqmadam.blogspot.com

syllaqmadam
 
Posty: 336
Dołączył(a): 16 paź 2010, o 20:31

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez syllaqmadam » 23 kwi 2012, o 09:55

Wiecie jak to jest, porządki maja bardzo duży wpływ na życie i Ci którym rodzice nie zafundowali śmietnika nie zrozumieją w czym rzecz. A jest jeszcze kwestia lęku , który temu towarzyszy, bo np. szafkę którą wynosiłam, mama stwierdziła,że mam zostawić, bo jest pakowna szafka jeszcze stoi na zewnątrz,ale i tak zostanie wyniesiona.
Kiedy tworzę doświadczam realnego wsparcia ze strony innych.
http://syllaqmadam.blogspot.com

syllaqmadam
 
Posty: 336
Dołączył(a): 16 paź 2010, o 20:31

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez Jola » 23 kwi 2012, o 21:37

Ja nie mam zagraconej chałupy bo przeprowadzałam się co 2 lata a przeprowadzka to bardzo dobry sposób na pozbycie się niepotrzebnych klamotów. Oczywiście wciąż się coś tam zbiera. Szczególnie mój mąż ma ciągotki do kolekcjonowania różności i rozmaitości, które ja co kilka tygodni wywalam - oczywiście za jego przyzwoleniem. Niektórzy ludzie tak mają - kolekcjonują "przydasie" a potem je wyrzucają. To działanie bez sensu, no ale każdy ma jakieś fanaberie :)

Ja mam słabść na przykłąd do ciuchów. Ale moja córcia skutecznie z tym walczy. Dwa razy w roku, wiosną i jesienią robimy selekcję w szafach i to ona decyduje co z mojej garderoby wyląduje w domu dziecka - jeśli nie widziała mnie w jakimś ciuchu rok czasu to należy go oddać i basta. DObrze, że mam kogoś takiego koło siebie bo inaczej to już na balkonie musiałabym robić szafy :)

Powiem szczerze, że lubię wokół siebie porządek i mam porządek. Mam kwiaty w każdym kącie pokoju i nigdy nie siadam tyłem do drzwi :)
Różne rzeczy są możliwe jeśli nie upieramy się, żeby je wyjaśnić.

Jola
 
Posty: 86
Dołączył(a): 4 gru 2010, o 20:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez syllaqmadam » 23 kwi 2012, o 21:51

Ja Cie rozumiem Jolu i to jest mój cel, póki co mieszkamy kątem u mamy,która ma 69 lat i wszystko jest jej praktycznie.
sorry nie jej ,bo mieszkanie lokatorskie.
Ostatnio mojego męża wyzwała od lokatora,ze póżno wraca z pracy,a co ją to obchodzi .
Raz podsłyszała,że chcemy wynająć mieszkanie , to przyszła do mnie z płaczem,żebyśmy tego nie robili.
Czynsz płacimy dzieląc na członków rodziny, prąd my.Eh i co.
Kiedy tworzę doświadczam realnego wsparcia ze strony innych.
http://syllaqmadam.blogspot.com

syllaqmadam
 
Posty: 336
Dołączył(a): 16 paź 2010, o 20:31

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez Jola » 24 kwi 2012, o 18:59

Kasiczka napisał(a):Jola, zrób zdjęcie tego swojego biurka całego w kwiatach - aż mnie skręca, jak to wygląda :D


Ponieważ mamy możliwośc dodawania fotek to spełnię Twoje życzenie :)
Kiedy mnie poprosiłaś o zdjęcie, zrobiam kilka telefonem, jakość mierna ale coś tam widać.
Załączniki
_s0.zmniejszacz.pl_Zdjęcie0016_zmniejszacz-pl_425013.jpg
Moje biurko
Różne rzeczy są możliwe jeśli nie upieramy się, żeby je wyjaśnić.

Jola
 
Posty: 86
Dołączył(a): 4 gru 2010, o 20:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Idę do przodu .......porządki w życiu

Postprzez Anielka » 24 kwi 2012, o 22:20

Syllag, idąc za Twoim przykładem zrobiłam, a raczej jeszcze robie generalne porządki. Wywiozłam chyba tony starych ubrań całej rodziny, stos połamanych zabawek, wywaliłam stare żelazka , frytownice i inne cuda... Przeniosłam swoje ubrania do małej szafki, bo tyle mi zostało...i jest mi lżej duuuuuuuuuużo lżej ...na duszy. Nie mogłam wczesniej się do tego zabrać,bo przygniatały mnie problemy, ale teraz mam to w tyle... jak spiewają Elektryczne Gitary. Dzięki Syllag za przykład... :)
Anielka
 
Posty: 89
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:59

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: i 4 gości