Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Umarły poeta » 14 gru 2014, o 19:18

Od prawie dwóch lat przyciągam sobie osobę, najpierw, nie była to żadna konkretna z imienia i nazwiska, określone cechy i te sprawy, aż pewnego dnia poznałem taką osobę z określonymi cechami, no to od tego czasu już przyciągam tą konkretną osobę, tak z imienia i nazwiska. I... Tak trochę jakby bezskutecznie, raz tylko tak spektakularnie się udało przyciągnąć, żeby podeszła i porozmawiała, no może w jakąś minutę, jeszcze kilka sytuacji się udało przyciągnać, ale to i tak mało, nieważne, no jeszcze się teraz skomplikowała sytuacja, bo wszystko jak na złość... No. To warto dalej przyciągać, nie wiem, udało się komuś? Bo jak tak przez kolejne 10 lat będę bezskutecznie przyciągać?
I, nie, nie mogę odpuścić, za nic nie odpuszczę, ja się uparłem, chcę akurat tą konkretną osobę i koniec.
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Umarły poeta
 
Posty: 9
Dołączył(a): 4 wrz 2014, o 14:20
Podziękował(a): 2 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 0 raz

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Nicky » 14 gru 2014, o 19:41

Na pewno pojawi się tutaj dużo wpisów, że się "nie da", albo "nie można tego robić", bo: a) to niemoralne, b) musimy uszanować wolną wolę drugiego człowieka i takie tam... a ja mimo to na podstawie swoich (i nie tylko swoich) doświadczeń uważam, że jednak się da. Wszystko się da jeżeli się chce. Pisałam o tym tutaj: prawo-przyciagania-f3/nie-przyciagajcie-konkretnej-osoby-strata-czasu-t1600-30.html#p41098
Tylko w niektórych przypadkach może to długo trwać, ot co. Czyli trzeba się uzbroić w cierpliwość.
Ale generalnie doskonale Ciebie rozumiem: ludzie są niepowtarzalnymi jednostkami, nie zastąpimy jednego człowieka drugim. Jak ktoś się 'uprze' na daną osobę, to znaczy że coś tam jednak ich musi łączyć. Zgodność energii, chemia, cokolwiek. Inaczej by się tą osobą nie zainteresował prawda? ;) A więc skoro "coś" go do niej ciągnie, to znaczy że jest między nimi jakaś magiczna więź. Zgodność. Cokolwiek.
Ku pokrzepieniu serca, przeczytaj historyjkę z życia wziętą, mojego kumpla który wiele lat temu w ten własnie sposób "uparł się" na jedną dziewczynę, i w końcu ją zdobył - mimo że teoretycznie kompletnie do siebie nie pasowali a ona w ogóle nie była nim zainteresowana: prawo-przyciagania-f3/nie-przyciagajcie-konkretnej-osoby-strata-czasu-t1600-50.html#p41369

Nicky
 
Posty: 3496
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 09:29
Podziękował(a): 1748 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2081 razy

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez aliceinwonderland » 14 gru 2014, o 20:25

Mi się udało.
Na zagranicznych forach widziałam sporo historii osób, którym się udało.
Kapłance się udało prawo-przyciagania-f3/nie-przyciagajcie-konkretnej-osoby-strata-czasu-t1600-40.html#p41104

Więc da się.

A możesz napisać co się pokomplikowało? :) Bo zwykle jak coś się wali to znaczy, że robisz coś źle.

A tak btw to skoro do Ciebie zagadała to może teraz czeka, aż Ty zagadasz

aliceinwonderland
 

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Ego » 14 gru 2014, o 22:02

bo: a) to niemoralne,


a czym różni sie przyciagniecie kogoś od ściagnięcia na niego choroby? Wg mnie to zwykłe zdarzenie, nie o moralność tu chodzi ale o zastanowienie sie czy wpływanie na innych jest możliwe. A wiele wskazuje, że nie jest tym bardziej, że pisałaś o nawet paru latach oczekiwania na kogoś. Czy nigdy nie ma tak, że jakaś szara myszka zagada do najwiekszego gwiazdora ze szkoły? oczywiście, że tak jest. A jak mówimy o szukaniu partnera, to czy nie może być tak, że taki gwiazdor to w rzeczywistości normalny chłopak szukajacy spokojnej dziewczyny a nie jakiejs tylko dominujacej? też tak może być. Może to tylko czyjeś błedne odczytywanie zachowania drugiej osoby jako innej, pewnej siebie, nie pasujacej do tej "słabszej"..


wiec ja uważam, że przyciagniecie możliwe jest tylko wtedy, gdy ta druga strona też tego chce i żadne zdarzenia poprzedzajace to, typu sytuacja ze uratowałem JĄ czy coś :D nie wywoła w niej zainteresowania.


musicie zrozumiec coś.... w Polsce i na świecie jest masa potwierdzeń na to, że liczy sie niestety wolna wola każdego. Ofiara przyciagnie więcej gnębienia itp, a tacy najbogatsi albo ludzie polityki, których czesto nienawidzi pół kraju jakoś zawsze przyciagaja dużo kasy i zdrowia. Czy politykom w ogóle dzieje sie krzywda ??? MILIONY LUDZI życzy im wszystkiego najgorszego, tym z górnej półki NA PEWNO. I co ? kto ma gorzej ? frustraci czy ci u władzy? Dlaczego z przyciaganiem ukochanej/ukochanego miałoby być inaczej? Zdarzenie to zdarzenie.


a takie sytuacje po latach gdy ktos obok zawsze był.....śmiać mi sie chce :)

Ego
 

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez maleficent » 15 gru 2014, o 07:41

Oczywiście, że da się przyciągnąć konkretną osobę.
Jeśli jesteś w stanie wytrwale i cierpliwie czekać, nawet kilka lat... :)

Choć uważam, że o wiele lepiej jest przyciągać samą miłość, ponieważ często bywa tak, że osoba, która Cię fascynuje z odległości, generalnie przy bliższym poznaniu, okazuje się zupełnie kimś innym niż sobie wyobrażaliśmy. Tu może pojawić problem ;)
Jeżeli już o coś zabiegasz, idź na całego, w przeciwnym razie nawet nie zaczynaj.

maleficent
 
Posty: 122
Dołączył(a): 24 lis 2014, o 11:33
Podziękował(a): 35 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 38 razy

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Nicky » 15 gru 2014, o 09:20

Ego napisał(a):wiec ja uważam, że przyciagniecie możliwe jest tylko wtedy, gdy ta druga strona też tego chce i żadne zdarzenia poprzedzajace to, typu sytuacja ze uratowałem JĄ czy coś :D nie wywoła w niej zainteresowania.

musicie zrozumiec coś.... w Polsce i na świecie jest masa potwierdzeń na to, że liczy sie niestety wolna wola każdego.


Ego, wszystko to o czym piszę, piszę z perspektywy moich doświadczeń i doświadczeń moich znajomych. ZAWSZE popieram moje wywody konkretnymi przykładami. Tak więc to nie są jakieś wydumane przemyślenia i teorie z czapy tylko samo życie, realne życie. Chcesz, to wierz, nie chcesz - nie wierz. Twoja sprawa! Ja po prostu piszę jak jest, i tyle. Jak Mariusz Max-Kolonko ;)

Nicky
 
Posty: 3496
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 09:29
Podziękował(a): 1748 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 2081 razy

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Umarły poeta » 27 sie 2015, o 18:28

Ok, to już rok przyciągam i będę ile tylko jeszcze trzeba będzie. 8D
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Umarły poeta
 
Posty: 9
Dołączył(a): 4 wrz 2014, o 14:20
Podziękował(a): 2 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 0 raz

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Scarlett » 27 sie 2015, o 18:32

Da się. Zajęło mi to półtora roku, ale przyciągnęłam. Co prawda po jakimś czasie związek nie wypalił, ale nie wiem czy to też nie była moja wina bo do końca uważałam, że to zbyt piękne i bałam sie, że się popsuje. No i popsuło :) A widzielibyście moje zdziwienia kiedy nasze spotkanie po półtora roku wyglądało DOKŁADNIE tak jak w mojej wizualizacji. Ba! Nawet za rękę chwycił mnie dokładnie w tym miejscu w którym sobie wyobraziłam :)
Aa i dodam, że nie przyciągałam całe półtora roku tylko kilka razy, potem myślałam, że nic z tego nie będzie i przestałam wizualizować ;) Jak widać spełniło się, ale po dłuższym czasie.
AFTER ALL, TOMORROW IS ANOTHER DAY.
Margaret Mitchell, Gone with the Wind

Scarlett
 
Posty: 821
Dołączył(a): 5 sie 2015, o 21:37
Podziękował(a): 228 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 331 razy

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Bialy Krolik » 27 sie 2015, o 18:40

Rowniez napisze z wlasnego doswiadczenie
Da sie z cala pewnoscia
I jeszcze jedno nikt tu nie lamie niczyjej woli to jedynie kwestia wibracji i zmiany rzeczywistosci to co widzisz to jedynie wierzcholek gory a kazdy jest aktorem w Twoim teatrze , wiec nie wplywasz na nikogo nikogo nie lamiesz psychicznie i nie zniewalasz poproostu wybierasz jedna z nieskonczonych rzeczywistosci w ktorej jestes z taka osoba

Bialy Krolik
 

Re: Da się tak na upartego przyciągnąć kontkretną osobę?

Postprzez Scarlett » 27 sie 2015, o 18:56

I dodam jeszcze, że naruszyłbyś czyjąś wolną jeśli "przyciągnięcie" tej osoby byłoby zamknięciem jej. Jeśli ta osoba z nami jest, jeśli CHCE z nami być, to czyni to tylko i wyłącznie z własnej woli. To trochę tak jak z tą całą techniką nocną - osoba może przyjąć sugestię choć nie musi. W taki sposób można przyciągnąć. Mężczyzna o którym wspomniałam wyżej, sam się do mnie odezwał, sam zabiegał później o nasze spotkania. A wierzę, że to ja półtora roku wcześniej wysyłałam odpowiednią energię.
AFTER ALL, TOMORROW IS ANOTHER DAY.
Margaret Mitchell, Gone with the Wind

Scarlett
 
Posty: 821
Dołączył(a): 5 sie 2015, o 21:37
Podziękował(a): 228 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 331 razy

Następna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], Anka12, dekoracja, lena213, Yahoo [Bot] i 14 gości