Forum prawo przyciągania - Abraham Bank

Nie mam juz sily!...

Odkad poznalam PP wiecznie sie usmiecham i blyskawicznie radze sobie z problemami. Mam wiecej radosci z zycia i jestem naprawde szczesliwa. Od miesiaca chce rzucic palenie. Podejmowalam juz wiele prob i nic. Nie palilam 2 dni, po czym znow kusilam sama sibie na tego jednego, a po nim kolejne. Nie palilam w domu, ograniczalam sie, ale nie dam rady juz dluzej. Meczy mnie to i przygnebia. Czuje sie przegrana i nie wiem jak sobie radzic. Ta sytuacja powoduje, ze trace rodosc zycia i uwazam sie za nieudacznika. Nie potrafie sie przeprogramowac, bo gdy wydaje mi sie, ze juz nie zapale to jestem szczesliwa, ale gdy dopada mnie krzys jest cosraz gorzej. Nie wiem jak sobie z tym poradzic, dlatego jestem tutaj i prosze Was o wsparcie.

Bierz kartkę a raczej kartki i przez 21 dni Pisz sobie co byś chciała czyli ...z radością CHODZE na spacery, uwielbiam czuć w ustach smak świeżych owoców, podziwiam się za silna wolę wolności od nałogu , jestem pełna radości iż jestem wolna od nałogu ...w różnych przypadkach ...poczuj to pisząc. .Pisz ile razy chcesz dziennie jak to mówią pisząc feel it! Znajdź sobie zajęcie by nie palić ...idź posprzątaj garaż, umyj okno itp itd ...rób tak przez 21 dni może dłużej ...jak zapalisz nie jedx po sobie jak po lysej kobyle ok nie udało się tym razem spoko jedziemy dalej ...każdy nałóg jest do przezwyciężenia ..KAŻDY

Zajmij się czymś to jest najlepsze rozwiązanie jeżeli chodzi o fajki.Zajmij się czymś co pochłania bardzo książka, film.Coś takiego robić pp ? odradzam ...Ja paliłem, bardzo dużo, po trzech latach starania pokonania nałogu, udało mi się rzucić. (przestałem myśleć o tym po prostu byłem zbyt zajęty na fajki)

rzuciłam palenie z książką jak skutecznie rzucić palenie Alana Carr'a i nie miałam takich problemów ponieważ czytając tę książkę uwalniamy się od nałogu psychicznego- polecam palącym- już wiele znanych mi osób dzięki niej nie pali- najważniejsze- przeczytać książkę w całości paląc- każdy dział od począku do końca <3