Strona 4 z 5

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 11 sie 2015, o 13:01
przez Scarlett
Przeczytałam, ale i tak nie czaję kompletnie jak odmówić za kogoś, wybacz może ten upał mi już przepalił szare komórki :P
Nie wiem o co chodzi z odwróconą intencją (co to znaczy?) i dlaczego wewnętrzne dziecko? Ja nie robiłam nic z wewnętrznym dzieckiem jak robię na siebie :D

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 11 sie 2015, o 13:20
przez Kokos
Mówisz Hoponkę zawsze do siebie samej, kierujesz tę energię do środka :)
W tym czasie możesz myśleć również o konkretnej intencji, o tym jak rozwalają się blokady między Tobą a wybraną osobą, wybranym celem, itp :)

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 11 sie 2015, o 13:53
przez Nicky
Scarlett napisał(a):Przeczytałam, ale i tak nie czaję kompletnie jak odmówić za kogoś, wybacz może ten upał mi już przepalił szare komórki :P
Nie wiem o co chodzi z odwróconą intencją (co to znaczy?) i dlaczego wewnętrzne dziecko? Ja nie robiłam nic z wewnętrznym dzieckiem jak robię na siebie :D


Z tym wewnętrznym dzieckiem to nie każdy musi, tylko ci którym to pasuje :)
Ja np. nie znoszę bachorów więc nigdy nie wyobrażałam sobie żadnego wewnętrznego dziecka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

A hoponka sama w sobie działa w ten sposób, że nas tak jakby odblokowuje, oczyszcza atmosferę, zmienia wibracje na dobre. Ja hoponkę stosuję jak np. chcę żeby ktoś coś zrobił albo żeby się z kimś pogodzić. Albo żeby się odezwał, gdy jest obrażony. Działa pięknie! Ale ostatnio zapomniałam o hoponce bo mam "szał" na pytania kwantowe :P

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 11 sie 2015, o 13:55
przez Kokos
Nicky napisał(a):
Z tym wewnętrznym dzieckiem to nie każdy musi, tylko ci którym to pasuje :)
Ja np. nie znoszę bachorów więc nigdy nie wyobrażałam sobie żadnego wewnętrznego dziecka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


:lol: :lol: :lol:

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 11 sie 2015, o 14:12
przez magicmind
Scarlett napisał(a):Przeczytałam, ale i tak nie czaję kompletnie jak odmówić za kogoś, wybacz może ten upał mi już przepalił szare komórki :P
Nie wiem o co chodzi z odwróconą intencją (co to znaczy?) i dlaczego wewnętrzne dziecko? Ja nie robiłam nic z wewnętrznym dzieckiem jak robię na siebie :D

w hoponce chodzi o to aby odczuć najpierw ciężar intencji/problemu cała sobą przez chwile a następnie wypowiadać te 4 słowa aż do momentu aż ten ciężar sie rozpłynie.
Nie ma znaczenia do kogo kierujesz te słowa czy do siebie czy do wszechświata czy do kogoś innego... najlepiej jak ich do nikogo nie kierujesz tylko skupiasz sie na nich samych.

Nie ma znaczenia czy to jest w twojej czy cudzej intencji.. jeżeli w cudzej to po postu musisz dobrze się wczuć w ten cudzy problem aby odczuć na sobie ten ciężar.

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 11 sie 2015, o 17:16
przez Scarlett
Dziękuję Wam! :)

Nicky, ja też myślałam, że nie lubię dzieci do czasu aż nie dostałam pracy jako sekretarka w szkole. Wtedy zdałam sobie sprawę z tego jakie jest moje powołanie - praca z dziećmi właśnie :D Mimo że byłam już po innych studiach. Dzieciaki tak mnie uwielbiają a ja uwielbiam pracę z nimi, że zaczęłam nawet kolejne studia, tym razem pedagogiczne. Taka mała historia :D

Edit: Nicky, ja też chcę zastosować hoponkę właśnie w celu oczyszczenia relacji między mną a ważną dla mnie osobą z ktorą kontakty nam się poluzowały... Można wiedzieć jak stosujesz wówczas modlitwę, co mówisz itp? :)

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 16 gru 2015, o 21:40
przez Scarlett
Halo! Ja tu z takim pytaniem! :)
Czy powtarzane frazy Ho'oponopono nie działają trochę jak afirmacje? Chodzi mi o to, że jeśli oczyszczamy siebie, swoje przekonania, swoje programy i powtarzamy "Przepraszam. Proszę, przebacz mi. Dziękuję. Kocham Cię" to nie uda nam się oczyścić jeśli nie jesteśmy do tego przekonani? Stąd moje porównanie do afirmacji. Żeby osiągnąć coś afirmacją, należy odrzucić zwątpienie i przekonać podświadomość - wierzyć w to. Czy stosowanie Ho'oponopono nie działa na tej samej zasadzie? Czy może trzeba tak długo oczyszczać się tą metodą aż faktycznie dojdzie do zerwania blokad i wyplenienia przekonań?

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 18 gru 2015, o 14:12
przez Nicky
Nie, hoponka to coś innego niż afirmacje... hoponka ma takie "magiczne" działanie że Ty nie musisz tak naprawdę MYŚLEĆ o znaczeniu słów które wypowiadasz. Nie musisz się nad nimi zastanawiać, nie musisz odrzucać zwątpień itp... nic nie musisz, absolutnie nic. Tylko powtarzasz sobie te cztery frazy spokojnie, nie skupiając się na nich zbytnio, powtarzasz tak długo aż poczujesz coś w rodzaju ulgi.

Myślę, że tajemniczy fenomen hoponki polega na tym, że nasza podświadomość i nasze ciało a także nasza aura reagują w określony sposób na poszczególne słowa - klucze które są niejako powiązane z konkretnymi emocjami. Ludzie zastanawiają się: kurczę, co jest takiego w tej hoponce?? Dlaczego ona potrafi takie cuda?

Porównaj sobie, co czuje Twoje ciało gdy wypowiadasz słowo: kocham, a np. gdy wypowiadasz słowo: nienawidzę.
Jest różnica, prawda??

No więc wystarczy pomyśleć, jak reaguje ciało na słowa: dziękuję (błogość, ciepło), przepraszam (ulga), kocham (ciepło, radość, spokój, bezpieczeństwo), wybacz mi (znów ulga).

Zauważ, że te emocje: błogość, radość, ulga, ciepło... to są wszystko mega pozytywne emocje które pięknie zmieniają energię i Twoją, i wokół Ciebie, a nawet mogą mieć wpływ na otaczających Ciebie ludzi.

I tu się kryje moc hoponki. Na niczym nie musisz się skupiać... po prostu wypowiadaj sobie w myślach te słowa i obserwuj reakcje własnego ciała. Wtedy właśnie "produkujesz" tę cudowną, uzdrawiającą energię.

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 18 gru 2015, o 17:09
przez Scarlett
Dzięki Nicky za perfekcyjne wytłumaczenie :)
To rzeczywiście fenomenalna metoda. Wylazły ze mnie przekonania. Bardzo głęboko zakorzenione. Co prawda było to bardzo bolesne, aż schudłam 3kg. Ale wiem, że miały wyjść. I lubię hoponkę.

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

PostNapisane: 19 sty 2016, o 11:56
przez MujerERojon10
Zawsze omijalam ta metodę bo wydawała mi się zbyt skomplikowaną i czasochłonne. Dwa dni temu jednak zaczęłam stosować na jedną blokadę. Póki co nic się nie buntuje we mnie ale dzięki niej zauważyłam z czym tak naprawdę mam problem. Zobaczymy dalej choć te 4 magiczne slowa same w sobie maja niesamowita siłę.