Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Sny


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Sny

Postprzez Sułtanka » 21 gru 2015, o 09:12

To ja was teraz zastrzelę inteligentnym pytaniem o sny (chociaż nie wiem czy ktoś tu jeszcze siedzi). Wiadomo jakie ostatnio mam problemy i wiadomo czego od życia oczekuje. I zawsze jak mam najgorszy etap w swoim zyciu, gdzie już płakać mi się chce to wtedy mam nietypowe sny. A wg sennika dany sen cos oznacza. Jak np byłam w ciąży tzn że moje marzenia sie spełnia, albo cos innego mi sie śniło tzn ze czas jest trudny ale przyjdzie oczekiwany efekt, ze idzie wszystko ku dobremu. I teraz pytanie: czy to wszechświat daje mi te znaki czy mój umysł robi takie figle?
No bo kilka razy śnił mi sie bocian a to ostrzeżenie o kradzieży. Na szczęście mija pare tygodni i nic sie takiego nie stało. Ja wiem, że ktoś napisze zaraz, że sny nie mają znaczenia albo w co uwierzysz to sie stanie.

BTW sniła mi sie jeszcze wczorajsza akcja :lol: :lol: :lol:

Sułtanka
 
Posty: 1101
Dołączył(a): 29 paź 2012, o 20:09
Podziękował(a): 29 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 164 razy

Re: Sny

Postprzez MujerERojon10 » 1 lut 2016, o 14:02

Śniło mi się, że wygrałam sesję fotograficzną :D Nestety dla mnie była to sesja nago, A ja kompletnie nieprzygotowana :lol:
Czasem się zastanawiam co ja cpam, ze takie sny miewam :D

MujerERojon10
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 208
Dołączył(a): 28 lip 2015, o 15:01
Podziękował(a): 18 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 80 razy

Re: Sny

Postprzez Mrdurdix » 2 lut 2016, o 09:20

Ja to wczoraj miałem sen... Śniło mi się, że w domu obok był salon samochodowy z ekstra, luksusowymi samochodami. Nagle, na posesji obok, zaczęło się palić. Wyciągnąłem telefon, żeby zadzwonić do Taty i w tym momencie zorientowałem się, że śnię. I wtedy to się stało..! Obudziłem się, ale nie mogłem ruszać niczym, oprócz oczu. Leżałem na plecach i skierowałem wzrok w kierunku drzwi. A tam stała jakaś zakapturzona postać. Pomyślałem sobie, jak każdy prawdziwy Polak "Ja pierdole". Zaczęła się do mnie zbliżać i w końcu złapała mnie za barki i przycisnęła do łóżka. Miałem już kilkakrotnie takie sytuacje, więc wiedziałem, że żeby się z tego otrząsnąć, muszę skupić się na jakiejś części ciała i poruszyć nią. Udało się. Postać znikła, a ja obudziłem się już naprawdę. Mimo tego, ze było to niezbyt przyjemne uczucie, to nie bałem się, bo jak napisałem wcześniej, miałem takie sytuacje już w przeszłości. Jedni twierdzą, że jest to tzw. Zmora, inni, ze takie postaci pojawiają się, kiedy mozesz doświadczyć OOBE. Może Wam się to wydawać nieprawdopodobne, ale tak było. Powiązałem wcześniejsze moje doświadczenia i wspólnym mianownikiem dla wszystkich takich zdarzeń, było to, że we śnie zorientowałem się, że śnię. I ZAWSZE doświadczałem czegoś podobnego - jakaś postać zmierzająca w moim kierunku. Było to bardzo realistyczne.
Wniosek, być może najważniejszy w tym wszystkim jest taki, że dopiero dzisiaj, po przeanalizowaniu tych wszystkich doświadczeń zorientowałem się, że to o czym pomyślę we śnie, zaraz się stanie. Że myśli mają bezpośredni wpływ na obecne życie. To doświadczenie było tak bardzo realistyczne, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, bardziej realistyczne niż obecne życie. Wiem, że cały czas wałkujemy tu stwierdzenie "Myśli stają się rzeczywistością", ale dopiero teraz po doświadczeniu tego na własnym przykładzie, doznałem takiego olśnienia. Kiedy śnimy, nie jesteśmy ograniczeni ciałem, więc możemy zmieniać swoją rzeczywistość dowolnie według tego, co pomyślimy. Więc może ciało, jest tak naprawdę przekaźnikiem, które pozwala nam doświadczyć drogi "Od do" - od jednego doświadczenia do drugiego.

Ciekawe..
http://www.kdurda.blogspot.com - Jeśli masz ochotę, wpadnij. Inaczej o codzienności i zwykłych sprawach. Mam nadzieję, ze znajdziesz coś dla siebie :)

Mrdurdix
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 53
Dołączył(a): 29 cze 2015, o 12:22
Podziękował(a): 13 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 30 razy

Re: Sny

Postprzez Metalania » 4 lut 2016, o 18:08

Ostatnio zaskoczył mnie mój własny sen. To, że podświadomość przewiduje/wyczuwa pewne wydarzenia...
Śniło mi się, że coś niedobrego dzieje się z moimi gekonami (nie są dla mnie ozdobą; jestem do nich bardzo przywiązana, pewnie większość nie zrozumie); próbowałam coś w tym śnie zrobić, ale dla jednego gekona już było za późno, niestety...
Gdy się rano obudziłam, zdziwiło mnie, że pusta puszka i figurki są poprzewracane na szafie. Podchodzę do szafy - zauważam ruch. Patrzę, a tam jedna z moich gekonic Przerażona odkryłam, że zostawiłam terrarium niedomknięte.Spojrzałam do środka - brakowało jeszcze jednej, mojej najbardziej ukochanej gekonki :( Nie mogłam rano jej znaleźć, a musiałam iść na egzamin na uczelnie, więc opuściłam dom z sercem w gardle. Na szczęście, gdy wróciłam i przekopałam pokój, mała się znalazła. Kamień z serca.
"The individual has always had to struggle to keep from being overwhelmed by the tribe. If you try it, you will be lonely often, and sometimes frightened. But no price is too high to pay for the privilege of owning yourself." F.N.
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Metalania
 
Posty: 38
Dołączył(a): 2 paź 2012, o 18:11
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował(a): 26 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 8 razy

Re: Sny

Postprzez julala » 10 kwi 2016, o 09:06

Nie wiem o co chodzi, ale od kilku tygodni śni mi się jeden motyw. Mam taki sen prawie codziennie. A więc jadę gdzieś autobusem, czasem wsiadam, czasem wysiadam, czasem niecierpliwie się, że się spóźnia, innym razem dziwię się gdzie jadę, innym razem jadę przez nowe fajne miejsce. Co to może znaczyć?
Kolejny dziwny sen to fakt, ze przyciągam pewną osobę. Dziś śnił mi się, że był w moim pokoju i się strasznie dziwiłam, że jest taki straaaasznie wysoki. Dużo wyższy ode mnie. Do tego ta osoba często śni mi się z motywem jedzenia. Dziś mi mówił, że jest głodny i musi iść do domu. Innym razem śnił mi się, że jesteśmy w moim pokoju a ja poszłam mu gotować. Poza tym jak interpretować słowa osoby, którą przyciągamy. Czy to co mówi powinniśmy brać na poważnie?

julala
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 35
Dołączył(a): 22 lut 2016, o 16:35
Podziękował(a): 1 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 13 razy

Re: Sny

Postprzez janet05 » 10 kwi 2016, o 11:29

U mnie czasami zdarza się tak, że sny się powtarzają i zastanawiam się często dlaczego tak się dzieje.. Większość moich snów pamiętam i bardzo często coś mi się śni (o czym pamiętam), zdarza się też tak, że np. mam kilka snów jednej nocy, z czego żaden do siebie nie pasuje, więc to też mnie zastanawia.. Wczoraj miałam bardzo długi sen, którego znaczenia nie mogę zrozumieć. Śniły mi się osoby, z którymi w ogóle nie mam już kontaktu, a które znałam kilka lub kilkanaście lat temu..
Janet
Avatar użytkownika prawo przyciągania
janet05
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 10
Dołączył(a): 6 kwi 2016, o 16:50
Lokalizacja: Opole
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 1 raz

Re: Sny

Postprzez bianka85 » 22 kwi 2016, o 19:32

Kurde, miałam dzisiaj taki sen że aż się trzese jak sobie przypomnę do tej pory. Śniło mi się, że miałam raka z przerzutami po całym organizmie i ze postanowiłam się leczyć tylko i wyłącznie naturalnymi sposobami. Od jakiegoś czasu bardzo się interesuję zdrowym trybem życia więc w sumie nie dziwię się że coś takiego pojawiło się we śnie. W każdym razie cała rodzina się ode mnie odsunela bo nie chciałam iść na żadną chemię itp tylko stosowałam te moje naturalne metody, pojawiły mi się na całym ciele jakieś pryszcze, wszyscy myśleli że to już jest finito :) a ja się cieszyłam że to wyszedł po prostu ten rak i już go nie ma w środku. Jezu uuu no koszmar.
Z każdym dniem, we wszystkim staję się coraz lepsza i lepsza :)

bianka85
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 318
Dołączył(a): 9 lip 2015, o 13:24
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 47 razy

Re: Sny

Postprzez Lassiter69 » 22 kwi 2016, o 19:47

Na szczęście sny to tylko fikcja.
Ja pamiętam jak jeszcze praktykowałem LD i zapisywałem moje sny w dzienniku to śniło mi się, że w drzwiach stanął jakiś dinozaur, wręczył mi prezent i powiedział, że nie będzie go na moich urodzinach, więc ten prezent daje mi dzisiaj i tu najlepsze... to wydawało mi się zupełnie normalne. Wręczył mi prezent trochę pogadaliśmy i pożegnaliśmy się w przyjaznej atmosferze. Zupełnie normalna sytuacja, któż to dzisiaj nie posiada w gronie przyjaciół jakiegoś tyranozaura czy innego rexa. :D
Noś to uczucie jakby było założonym garniturem i nie ustawaj aż to, co czujesz, nabierze odcieni rzeczywistości.
e-motion = energy in motion -z ang. energia w ruchu
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Lassiter69
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 118
Dołączył(a): 30 wrz 2015, o 13:48
Podziękował(a): 108 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 85 razy

Re: Sny

Postprzez Gringo » 22 kwi 2016, o 20:13

Lassiter69 napisał(a):Na szczęście sny to tylko fikcja.
Ja pamiętam jak jeszcze praktykowałem LD i zapisywałem moje sny w dzienniku to śniło mi się, że w drzwiach stanął jakiś dinozaur, wręczył mi prezent i powiedział, że nie będzie go na moich urodzinach, więc ten prezent daje mi dzisiaj i tu najlepsze... to wydawało mi się zupełnie normalne. Wręczył mi prezent trochę pogadaliśmy i pożegnaliśmy się w przyjaznej atmosferze. Zupełnie normalna sytuacja, któż to dzisiaj nie posiada w gronie przyjaciół jakiegoś tyranozaura czy innego rexa. :D


Sny są na pewno mniejszą fikcją niż TA rzeczywistość. :) A ta historia z tym dinozaurem... Uczyłeś się świadomego snu z portalu www.drugadroga.com - jak jeszcze istniał? :D
Dziękuję.
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Gringo
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 4
Dołączył(a): 22 kwi 2016, o 19:39
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 5 razy

Re: Sny

Postprzez Lassiter69 » 22 kwi 2016, o 21:05

LD uczyłem się z wielu źródeł. Portalu drugadroga.com nie znałem, ale już druga-strona.pl jak najbardziej znam. Liznąłem trochę Adama Bytofa, oglądałem filmiki na YT, czytałem fora np psajko. Po prostu korzystałem z dostępnej wiedzy w internecie.
Generalnie używałem techniki WILD i wbrew pozorom nie jest taka trudna, co prawda nie miałem LD od razu następnej nocy, ale dosyć szybko uzyskałem świadomość w trakcie snu. Fajna to była zabawa, tak, była, bo jakoś od dłuższego czasu nie mam ochoty znowu bawić się w jakieś LD tylko wolę normalnie położyć się w łóżeczku, przykryć się cieplutką kołderką, przytulić się do poduszki i szybciutko zasnąć, ale dobrze wspominam LD... no może oprócz tych paraliży, bo czasem myślałem, że zejdę na zawał tak mi dawało popalić. :D
Noś to uczucie jakby było założonym garniturem i nie ustawaj aż to, co czujesz, nabierze odcieni rzeczywistości.
e-motion = energy in motion -z ang. energia w ruchu
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Lassiter69
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 118
Dołączył(a): 30 wrz 2015, o 13:48
Podziękował(a): 108 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 85 razy

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości