Forum prawo przyciągania - Abraham Bank

A ja znalazlam ten filmik
http://www.youtube.com/watch?v=CuhkPgXZKEI

serdecznosci kochani

Pięknie to rozpisałeś Piotrze, tak samo to widzę.
A obiad pączkowy to cudna sprawa, już mi ślinka leci

Rogaliki wyglądają też cudnie, pewnie smakują tak samo

Aliss, świetny link wkleiłaś. To właśnie nam przyświecało tworząc AB. Czyli cytując Bashar'a - zawsze wygrywasz w jakiś sposób.
Jeśli moje marzenia nie ziściły się raz dwa, ale działałem wyrażając nawet małą radość (lekki zachwyt czy podziw), to już tym "wygrałem" bo używając metafory Bashar'a i Hicks'ów zmieniam częstotliwości w radiu, na te radościowe, i w tym kierunku moje życie ulega zmianie.

Ciekawostka jeszcze taka do głowy mi wskoczyła - tak Abraham jak i Bashar twierdzą, że nie mówią nam nic odkrywczego, że to my już wiemy, to siedzi w nas, jest to tylko przypomnienie sobie tej wiedzy.
Obserwując swoje życie dostrzegam, że są chwile genialnych wzlotów, gdzie człowiek sieje radość i gdy marzenia łatwo się spełniają, ale są też chwile zmartwień, przepełnione obawami, złością i żalem. Czyli życie sobie tak faluje.
I wspaniale jest się ładować tego typu treściami które przekazuje Abraham i Bashar (i inni też) i nakręcać się,
i odkrywać koło na nowo

Choć z drugiej strony to można by to odkrywanie koła na nowo nazwać: rozkręcaniem koła zamachowego,
a gdy takie koło zaczyna już się kręcić coraz szybciej, wtedy nawet gdy go już nie rozkręcamy to zatrzymuje się ono bardzo powoli,
a zastopować je szybko jest niezmiernie trudno.

Inaczej też to można określić:
1. Bashar - przeskakujesz pomiędzy równoległymi światami, ale zmiana zazwyczaj jest niewielka
i od Ciebie zależy czy wskakujesz do świata bardziej spełnionego czy bardziej smutnego.
2. Abraham - zmieniasz wibracje, ale zmiana następuje płynnie / po kawałeczku w jedną lub w drugą stronę, czyli w kierunku radościowym lub smutkowym.

Głównym motorem pozytywnych zmian jest wyrażanie radości w życiu na każdym poziomie, a dopalaczem tych zmian jest pasja, entuzjazm, wielki podziw, zachwyt i zauroczenie.

Lambar swietnie napisane
Gdy opserwuje swoje zycie i czytam wypowiedzi ludkow to widze ze to kolo rozkreca sie w roznym tepie .
Zalezy to z pewnoscia od podejscia i stopnia wiary-
Ludkowie ktorzy sa przekonani ze urodzili sie w czepku (takie stare powiedzonko )
beda rozkrecac to kolo bardzo szybko i dostrajac radiowe czestotliwosci ,ludkowie ktorzy zyja w przekonaniu ze maja pecha rozkrecaja to kolo bardzo wolno . Ja osobiscie chwile zmartwien w moim zyciu traktuje jak zadanie do rozwiazania . I tak gdy tylko w jakiejs dziedzinie mojego zycia jestem niezadowolona to robie pigulke ktora opisales ,
na przyklad potrzebuje nowe meble bo stare sie rozwalaja a nie mam pieniachow to rozmyslam o tym jak pieknie mi sluza , jak sa przydatne itd. nakrecam sie robie to przez jak najdluzszy czas i wtedy kolo zaczyna sie krecic . Abraham pieknie o tym mowi ze nie mozesz byc nieszczesliwy i szczesliwy w tym samym momencie . Gra Abraham bank jest wspanialym treningem ktory pozwala zmienic nasze
podejscie do pieniedzy, jednak ja mam bardzo malo czasu na internet , na poczatku troche mnie to zmartwilo ale szybkon rozwiazalam ten problem stosujac metode portwela ktora proponuja panstwo
Hicks I jestem bardzo zadowolona z wynikow . moje zarobki wzrosly I moje uczucia gdy ide na zakupy sa
Pozytywne . zauwazylam ze zniknelo podejscie typu chcialabym lecz mnie na to nie stac , zato gdy patrze
Na ceny to wszystko wydaje sie tanie i mnie na to stac .
Najwazniejsze jest to ze uczucie ktore towarzyszy moim zakupom jest naturalne choc wczesniej bylo inaczej . I Abraham I Bashar mowia ze w kazdej dziedzinie naszego zycia uczucia sa najwazniejsze .
Zycze wspanialych uczuc

Na początku tego wątku wkleiłem adres filmu, gdzie Bashar tłumaczy: podążaj za swoją największą ekscytacją.
U Hicks'ów jest podobnie, ładnie to opisują aby zmieniać swoje uczucia poruszając się jak na drabinie.
Poniżej film, gdzie tłumaczą to podążanie za pozytywnymi uczuciami.
http://www.youtube.com/watch?v=1AhwGdDo ... re=related

Ile by człowiek wiedział to przyjemnie jest rozpalać codziennie płomień radości.
Wspaniały rozpalacz zapodałeś Lambarze!

wspaniałe te materiały na Youtube, są dla mnie doładowaniem
co kilka dni wracam i ogladam
mnie ostatnio taki wpadł w oko http://www.youtube.com/watch?v=__sYuS-Os-s

Antek, rewelacyjny ten filmik.
Już czuję, jak staję się baaaardzo szczęśliwą osobą

Dziekuję Ci za wprowadzenie mnie dziś w niespotykanie radosny nastrój tak właśnie jest, chodzę po domu i się śmieję

Abraham i Bashar - pierwsze dwie litery z Ab i Ba - Abba. Lata 70te - ah
http://www.youtube.com/watch?v=REElUors1pQ

Z pewnością wpłynęli na przemyślenia, którymi dzielę się z Wami.

Obserwuję dookoła samego siebie. Widzę odzwierciedlenie swoich myśli.
Jestem ze wszystkim w jednym organizmie.
Ludzi można porównać do poszczególnych komórek, które składają się na jedno ciało.
To jak traktuję komórki ciała, którym sam jestem wpływa na funkcjonowanie całego organizmu. Dodatkowo mam zaszczyt być zarządcą w tym ciele.
Piszę w pierwszej osobie i także Ty czytając to jesteś pierwszą osobą i zarządcą.
Każda inna osoba jest częścią mnie i ja jestem częścią jej.
Oznacza to, że wersja ludzi, jaką widzę jest moją projekcją. Jednocześnie każdy człowiek istnieje naprawdę. Innymi słowy, gdybym zniknął – zniknęłaby tylko moja projekcja ludzi. Ludzie pozostaną.
Jednak jestem istotą wieczną i bardzo się z tego cieszę.
Teraz mając świadomość, że wszystko jest połączone jak widzę świat?
Jestem dobry dla komórek ciała, ponieważ to też moje ciało. Chcę dla siebie jak najlepiej.
I mam tu na myśli wewnętrzną dobroć – myśli, jakie żywię do innych ludzi, do zwierząt, do roślin, do rzeczy, do wszystkiego.
Myśl kreuje to wiemy i myśl mogę dać, ponieważ jestem fabryką myśli z nieograniczonymi zasobami. Mam to, co jest kluczem do wszystkiego, czego pragnę.
Ponieważ jestem Bogiem w swoim placu zabaw.
Pozytywna myśl o szczęśliwej komórce ciała, którego jestem częścią wzmacnia ją i tym samym wzmacnia mnie czyniąc całe ciało silniejszym.
Dlatego tak ważna jest reakcja błogosławieństwa na wieść o szczęśliwej miłości, jeżeli sami jej pragniemy lub mamy ją już i chcemy mieć nadal.
Dlatego ważne są pozytywne uczucia na wieść o zakupie luksusowego auta sąsiada.
Z tego samego powodu ważne są rzeczy, na które „patrzę”. Ponieważ tam gdzie kieruję uwagę, jako zarządca to umacniam.
Mam wybór i wybieram bycie zdrową komórką, która przyciąga i tworzy więcej zdrowych wpływających na całe ciało.
Dla wszystkich czytających mam myśli miłości, bogactwa i pomyślności. Szczerze Wam tego życzę i skupiam się na tym jak do Was docierają wspaniałości.

Pięknie napisane Piotrze.
Można też powiedzieć: błogosław chwilę obecną, a twoja przyszłość będzie błogosławiona.
O tym też opowiada Serge Kahili King w takim starym artykule na hunowej:
http://www.huna.net.pl/name-News-article-sid-13.html

Ostatnio w TV leciał film Evan wszechmogący.
Super rozweselacz, czyli lekkie radosne kino, a do tego inspirujące.
Jest tam piękna scena, gdy zatroskana żona siedzi w barze, podchodzi do niej kelner (można by go nazwać aniołem lub podobnie jakoś) i zagaduje. W trakcie rozmowy wyjaśnia jej:

Jeśli ktoś modli się o cierpliwość, myślisz że Bóg daje mu cierpliwość, czy raczej daje mu możliwość bycia cierpliwym?
Jeśli modliłaś się o odwagę, Bóg dał ci szansę bycia odważną.

To coś podobnego do tego co przekazuje Bashar

nie wiem czy to już było gdzies tu wstawione
ale wedlug mnie jest to bardzo fajny film
http://www.youtube.com/watch?v=DjbMUkSA ... re=related
początek jakoś minute trzeba przewinąć

jak tak sobie oglądam, to widzę wiele podobieństwa z Hicksami
świertne są takie przypomnienia